- Problem jest, ponieważ ani miastu, ani lotnisku, ani komukolwiek innemu nie zależy na jego rozwiązaniu - pisze czytelnik Krzysztof o mafii taksówkowej na Lotnisku Chopina.
Czy władze lotniska rzeczywiście chcą zwalczyć taksimafię, czy chodzi tylko o zachowanie pozorów i PR? Gdyby za oszustów zabrali się z równie wielką zaciętością, z jaką autoryzowali moją rozmowę z prezesem portu, to problem z nagabywaczami dawno już by zniknął
Grupa taksówkarzy ?pomagała? w zdobyciu licencji taxi w zamian za łapówkę. Zarzuty usłyszało 18 osób.
W ostatnich tygodniach wszelkie służby ostro wzięły się do kontroli nieuczciwych taksówkarzy. Pod dworcami często widać straż miejską czy Inspekcję Transportu Drogowego. Niedawno policja chwaliła się ujęciem sześciu taksówkarzy, którzy podkręcali liczniki. Na Euro nie udało się jednak całkiem przegonić oszustów z ulic.
Nieuczciwi taksówkarze specjalnym urządzeniem podkręcali wskazania taksometrów. Takie praktyki wykryto w 6 na 11 zbadanych przypadków.
Taksówkarze nie dają za wygrana w walce z deregulacją. Dziś o godz. 11 ponad 50 kierowców taksówek manifestowało na chodniku przed Ministerstwem Transportu przy Chałubińskiego. Nie zabrakło papieru toaletowego i transparentów.
?Warszawa i Mazowsze walczą z nieuczciwymi taksówkarzami? - takie komunikaty biura prasowe wojewody i ratusza wysyłają do dziennikarzy. Komentarz Wojciecha Karpieszuka.
Kandydaci na taksówkarzy będą musieli zdawać egzamin, jeśli tak zdecyduje lokalny samorząd - podało Ministerstwo Sprawiedliwości. Takie rozwiązanie podsunęła resortowi prezydent Warszawy.
Ta osobliwa miejska instalacja powstała z inicjatywy warszawskich taksówkarzy. W ramach protestu przeciwko deregulacji dostępu do ich zawodu postanowili - prócz zablokowania w porannym szczycie głównych ulic w mieście - wyżyć się również artystycznie. Przez dobre parę minut rzucali rolkami papieru w stronę gmachu Sejmu, aż uznali, iż ?dzieło? jest gotowe.
Grupa warszawiaków ma dość warszawskiej mafii taksówkowej. Właśnie zakładają serwis internetowy, który ma pomóc walczyć z nieuczciwymi taksówkarzami.
Miasto wypowiada wojnę nieuczciwym taksówkarzom. Naloty na nielegalne postoje, prowokacje urzędników, którzy udają klientów, kary w wysokości nawet 10 tys. zł. Czy uda się zwalczyć taksówkową mafię?
Bezczynność ZDM, ale też policjantów i strażników miejskich, doprowadziła do tego, że przy Centralnym ostatnio pojawili się złodzieje. Bo nie można inaczej nazwać pseudotaksówkarzy - pisze w komentarzu Wojciech Karpieszuk.
Kilkudziesięciu taksówkarzy pikietowało przed siedzibą Agory przeciw deregulacji ich zawodu. W budynku trwa debata na ten temat z udziałem ministra Jarosława Gowina.
Ranna pasażerka taksówki, zniszczona budka telefoniczna i dwa auta to wynik zderzenia do którego doszło po 14 na skrzyżowaniu ulic Niepodległości i Madalińskiego.
Klienta oceniają po ubiorze. A potem podają cenę za kurs: 40 zł, 100 zł. Nielegalny postój taxi przy Centralnym działa w najlepsze. A kolejarze, miasto i policja zgodnie twierdzą: Nic nie możemy poradzić
Na nic wysiłki urzędników i służb mundurowych. Taksówkowa mafia ma się dobrze, bo tym razem mafia działa legalnie
Taksówkarze szykują się do podwyższenia opłaty za pierwszy kilometr jazdy z 6 do 8 zł. Niektóre korporacje planują to zrobić 1 lutego
- Zmierzamy do kompromisu z taksówkarzami. Jest bardzo prawdopodobne, że maksymalna opłata za pierwszy kilometr wzrośnie z 6 do 8 zł - powiedziała wczoraj ?Gazecie? przewodnicząca Rady Warszawy Ewa Malinowska-Grupińska (PO).
Burzliwy początek obrad Rady Warszawy. W Pałacu Kultury pojawiło się około 50 taksówkarzy z wuwuzelami. Domagają się podniesienia opłaty za trzaśnięcie drzwiami. Obrady przerwano na kilkanaście minut.
- Klub radnych Platformy Obywatelskiej nie widzi powodu, by zmieniać stawki za przejazd taksówkami - powiedział wczoraj jego lider Jarosław Szostakowski. Kierowcy zapowiedzieli, że w takim razie szykują protesty
Protest taksówkarzy zawieszony. Radni obiecali im, że najpóźniej 1 grudnia zajmą się ich postulatami zwiększenia opłaty początkowej.
Poranny protest taksówkarzy sparaliżował wiele rejonów miasta. Żądają oni m.in. podniesienia stawki za pierwszy kilometr.
Tuż przed Euro 2012 sprzed hoteli w Polsce znikną limuzyny wożące najważniejszych gości. To nieoczekiwany rykoszet zmiany ustawy o transporcie drogowym wprowadzonej po to, żeby zlikwidować pseudotaksówki. Oberwą też nowożeńcy - nie pojadą do ślubu limuzyną z kierowcą.
Niedolewki w barach, naciąganie pasażerów w taksówkach, brak licencji na przewóz osób - to tylko niektóre uchybienia, które zaobserwowali inspektorzy podczas przeprowadzonej kilka dni temu w stolicy kontroli.
63-letni taksówkarz zginął od kilkudziesięciu ciosów nożem zadanych przez pasażera. Policja zatrzymała już podejrzanego.
Nowy wysyp nielegalnych taksówek w Warszawie: jeżdżą bez licencji jako bagażówki. Tym razem wojnę wypowiedzieli im licencjonowani taksówkarze
Kierowcy spod szyldu ?Przewóz osób? mają rok na zdobycie licencji taksówkowej albo kupno większego, przynajmniej ośmioosobowego pojazdu - w życie weszły przepisy, które powinny wyeliminować kursy za kilkaset złotych i nieuczciwą konkurencję.
Warszawscy kierowcy już nauczyli się kultury wobec siebie - ustępują sobie miejsca i przepuszczają się w korku. Jednak na przejściach dla pieszych wciąż króluje chamstwo.
Pod taksówką stojącą w podwarszawskim Konstancinie może być podłożona bomba - alarmuje Piotr. Policja potwierdziła tę informację, ale nie wiadomo co tak naprawdę znajduje się pod samochodem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.