Tęcza nie wróci na plac Zbawiciela, ale mieszkańcy zdecydowali, że pojawi się w innym miejscu w Warszawie
- Chcielibyśmy, aby wciąż była symbolem, że Warszawa jest miejscem tolerancji dla osób LGBT. Dlatego prosimy dyrektora Zachęty, by zmienił swoje zdanie - mówili aktywiści z Homokomanda, którzy protestowali przed galerią. Rozstawili także drugą, "zastępczą" tęczę.
- Nowa tęcza musi mieć sześć kolorów i mieścić się na placu. Poza tym zdajemy się na uczestników konkursu, którzy na pewno wymyślą coś pięknego - mówił Linus Lewandowski, inicjator projektu "Roztęczamy Warszawę". Od 15 czerwca można głosować na ten projekt w budżecie obywatelskim i zdecydować o powrocie tęczy na pl. Zbawiciela.
"Tęcza idzie dalej!" - ogłosili aktywiści z grupy Homokomando. Zgłoszony przez nich projekt do budżetu obywatelskiego został jednak dopuszczony do głosowania.
"Sprawy nie zostawimy. Odwołamy się od decyzji, będziemy walczyć. Tęcza stanie na placu Zbawiciela, czy Ratusz tego chce, czy nie. Bo tego chcą mieszkańcy" - podkreślają aktywiści z grupy Homokomando, którzy zgłosili do budżetu obywatelskiego projekt "Roztęczamy Warszawę!".
Nowa tęcza miałaby być wykonana z materiałów niepalnych i stanąć na placu Zbawiciela w czerwcu 2023 roku.
Świąteczny baner resortu obrony narodowej zawisł na placu Piłsudskiego niemal dokładnie w rocznicę uwolnienia przez prawicowego posła rzeźby papieża spod meteorytu w galerii Zachęta. Zmagania sztuki narodowej z nowoczesną trwają w Warszawie już ponad 20 lat. Na czym polega kłopot ze sztuką narodową?
Na Staromiejskim Domu Kultury w Warszawie wisi tęczowa flaga. Placówka została właśnie skontrolowana przez konserwatora zabytków.
Tęcza na moście Poniatowskiego na odcinku przy Muzeum Narodowym powstawała ok. godz. 4 w nocy, na chwilę przed dzisiejszym marszem narodowców przez Warszawę. Już przed godz. 5 było po wszystkim. Służby Oczyszczania Miasta zmyły kolorową kredę z torowiska.
Chwilowy powrót tęczy na pl. Zbawiciela. Ekipa filmu "Kryptonim: Polska" zakończyła zdjęcia na pl. Zbawiciela, na którym zbudowała instalację w kształcie tęczy. Po zdjęciach tęcza została rozebrana, ku żalowi części warszawiaków. Czy warto będzie pójść na film, by ją zobaczyć?
Gdy tylko na placu pojawił się szkielet tęczy, prawica już zaczęła "żarciki" o podpalaniu. Producent filmu, do którego scenografią jest instalacja, na wszelki wypadek postawił wielką tablicę z napisem "dekoracja filmowa". Trochę to śmieszne, ale tak naprawdę trochę straszne.
Na pl. Zbawiciela stanęła metalowa konstrukcja. Prawicowa część internetu przestraszyła się wizji powrotu tęczy. Udało się nam dowiedzieć, w jakim celu odbudowano tęczę - to scenografia filmu. Jakiego?
Budowa tęczowej bieżni na Targówku to jeden z projektów tegorocznego budżetu obywatelskiego. - Remont i pozytywna symbolika w jednym. W tak otwartym mieście jak Warszawa tęcza może pomóc zdobyć głosy - mówi pomysłodawczyni.
We wtorek do pomnika Bolesława Prusa w Warszawie ktoś przywiązał tęczową flagę. Według świadków na miejsce przyjechało aż siedmiu policjantów. Po nich dwóch kolejnych.
Członkowie organizacji katolickiej "Męski Różaniec" zablokowali wejście na schody. Ostatecznie aktywiści rozłożyli flagę poniżej pomnika, przed kościołem św. Krzyża.
- Nie chcę nikogo obrażać, chcę wyrazić solidarność z prześladowanymi za nikogo niekrzywdzący performance - przekonuje aktywistka grupy Obywateli RP.
- Na ulicach jest zbyt niebezpiecznie, dlatego to, że LGBT to ludzie, nie ideologia, manifestujemy na wodzie - mówi Julia Maciocha, organizatorka spływu.
Sąd przyznał zadośćuczynienie kobiecie, którą w ub.r. policja zatrzymała w związku z podejrzeniem, że rozkleiła plakaty z wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej z aureolami w kolorze tęczy zamiast złota.
Czy powrót instalacji sprzed blisko 30 lat wywoła podobne kontrowersje jak tęczowy łuk na pl. Zbawiciela?
Marek Szolc, miejski radny z Nowoczesnej, zastanawia się, czy na pl. Zbawiciela mogłaby wrócić "Tęcza". W interpelacji pyta o to prezydenta Trzaskowskiego.
Tej tęczy nie da się podpalić. Powróciła jako obraz wyświetlony na wodnej mgiełce. To i tak wystarczyło, by w polskiej polityce znów się zagotowało
Powoli żegnamy się z tęczą Julity Wójcik, która postoi na placu Zbawiciela już tylko do końca miesiąca. Ale nie ma co się smucić, bo w Warszawie przybyło tego lata sporo równie ciekawych plenerowych dzieł.
Mieszkaniec Starej Pragi zachwycił się tęczą, którą w czwartkowy wieczór mógł podziwiać ze swojego mieszkania.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.