Aktualności
Dwumiesięczny maltańczyk nie chodzi, tylko pełza, nie trzyma prosto głowy, niedowidzi. Ma podejrzenie wodogłowia. Ktoś podrzucił go pod drzwi mieszkanki bloku na Bielanach. - Mieszkam na szóstym piętrze, sama mam maltańczyka. To nie mógł być przypadek - mówi pani Beata.
Kierowcy spoza strefy płatnego parkowania zajmują na Żoliborzu miejsca przeznaczone tylko dla okolicznych mieszkańców. Drogowcy odsyłają do straży miejskiej, a ta mówi o nieodpowiednim oznakowaniu ulic i samochodów.
Drogowcy wyznaczają w Warszawie strefy parkowania dla elektrycznych hulajnóg. Czy uporządkuje to w końcu ten biznes? Po zeszłorocznej zmianie przepisów niewiele się poprawiło, bo są rzadko egzekwowane.
Maleńki gekon trafił do Warszawy z Hiszpanii. Lot samolotem zafundowała mu mieszkanka Kabat. Po rozpakowaniu wakacyjnego bagażu i odkryciu pasażera na gapę, przyszła do siedziby straży miejskiej ze słoikiem, do którego złapała 2,5-centymetrowego gada.
Cyberatak na miejski system 19115. Do straży miejskiej wpływają z dużą częstotliwością tysiące zgłoszeń z tego samego numeru. Wszystkie dotyczą nielegalnie zaparkowanego samochodu. System został sparaliżowany.
Młody człowiek wypisywał flamastrem swoję imię na murach kamienic na Pradze-Południe. Po zatrzymaniu został przewieziony do miejsc wskazanych przez monitoring, gdzie dobrowolnie starł namalowane napisy za pomocą swojej bluzy.
Młodziutka wiewiórka dopiero otwierała oczka, a już przeżyła swój pierwszy życiowy dramat - opowiadają strażnicy miejscy. Maluchowi pomógł jeden z mieszkańców Białołęki, a teraz trafi pod opiekę specjalistów.
W Piasecznie sypią się mandaty dla jeżdżących nieprzepisowo rowerzystów. Władze miasta zleciły straży miejskiej, by skończyły z pobłażliwością. - Zbudowaliśmy w centrum infrastrukturę dla rowerzystów po to, by z niej korzystać, a nie jeździć chodnikami - mówi wiceburmistrz miasta.
Na placu pięciu rogów straż miejska zaczęła w końcu wlepiać mandaty kierowcom, którzy ignorują zakaz ruchu. Drogowcy zmienią zaś zasady dostaw do okolicznych sklepów. A co z brakującą zielenią i ruchomymi słupkami?
W proteście przeciw niskim płacom część straży miejskiej przestała jeździć na interwencje samochodami i patroluje ulice pieszo. Okazuje się, że na taką zmianę stawia nowa komendantka tej formacji Magdalena Ejsmont: - Będziemy bardziej widoczni dla mieszkańców.
Straż miejska powinna być nowoczesna i nastawiona na potrzeby mieszkańców - mówił prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, prezentując zadania dla nowej komendantki tej formacji Magdaleny Ejsmont. Z jej wypowiedzi wynika, że daleka droga, by osiągnąć ten cel.
Drogowcy wreszcie otwierają plac pięciu rogów po trwającym od marca zeszłego roku remoncie. Kierowców bez przepustki, którzy będą chcieli tędy przejechać, policja ma karać na podstawie zdjęć z kamer.
Podczas kontrolowania za pomocą drona jednego z warszawskich parków strażnicy miejscy dostrzegli dwóch amatorów procentów rozpoczynających właśnie libację. Jeden z nich, chcąc pozbyć się latającego intruza, próbował strącić go za pomocą klapka.
Szpaler młodych ludzi z aparatami czatuje co weekend na samochody luksusowych marek, które z hukiem wjeżdżają na pl. Trzech Krzyży. Kierowcy pozują, silniki na najwyższych obrotach, a mieszkańcom pękają w uszach bębenki. Potem zaczyna się rajd po Śródmieściu. Film z tych popisów pokazuje, z czym zmagają się mieszkańcy.
Warszawscy strażnicy miejscy zapowiadają, że protest w takiej formie zaczną z początkiem lipca. Chyba że miasto spełni ich postulaty dotyczące wyższych zarobków.
Dość nietypowej interwencji musieli podjąć się strażnicy miejscy. Otóż na drzewie tuż przy chodniku ul. Oś Królewska w Miasteczku Wilanów siedzibę znalazł sobie rój pszczół.
Krytykowany za nieudolność i niejasne zakupy komendant straży miejskiej Zbigniew Leszczyński po odwołaniu zebrał od przełożonych liczne pochwały, a na koniec dostał etat w ratuszu. To przetarty szlak, którym zeszli spod ostrzału mediów także inni budzący kontrowersje urzędnicy.
Kierowcy miejskich autobusów muszą odpoczywać na ulicy, gdzie nie mają toalety, bo z powodu patoparkowania nie mogą wjechać na pętlę Torwar albo wyruszyć z niej na miasto. Drogę zastawiają porzucane nieprzepisowo samochody.
27 maja w siedzibie straży miejskiej odbyło się oficjalne przekazanie obowiązków Magdalenie Ejsmont przez dotychczasowego szefa jednostki, Zbigniewa Leszczyńskiego. W ostatnim czasie były już komendant zbierał za swoją pracę bardzo złe recenzje.
Za czasów PiS nie miała już szans na służbę w centralnych instytucjach. - Samorząd dostał więc wyszkolonego funkcjonariusza - mówi Hanna Gronkiewicz-Waltz, była prezydent Warszawy, która w stołecznym ratuszu zatrudniła Magdalenę Ejsmont, "łowczynię szpiegów". Koledzy o nowej szefowej stołecznej straży miejskiej mówili, że w Afganistanie zlikwidowała więcej talibów niż wszyscy polscy żołnierze
Nową komendantką straży miejskiej w Warszawie została Magdalena Ejsmont-Brzeska, związana z polskimi służbami specjalnymi w Afganistanie. Wbrew zapowiedziom prezydent miasta Rafał Trzaskowski nie przedstawił publicznie, jakie zadania straży miejskiej będą od teraz priorytetowe.
Wbrew zapowiedziom prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie przedstawił w piątek nowego komendanta straży miejskiej. Podziękował tylko dotychczasowemu szefowi strażników - mimo wielu zarzutów pod jego adresem - oceniając, że kierowana przez niego "formacja dobrze służyła warszawiakom".
Na teren Szkoły Podstawowej nr 321 na Bemowie wszedł łoś. Zwierzę raniło się przechodząc przez ogrodzenie.
Więcej patroli straży miejskiej i wzywanie holowników do nieprawidłowo zaparkowanych samochodów, oprócz tego podwyżki dla funkcjonariuszy, by zlikwidować ponad 300 wakatów - proponują ruchy miejskie. Kto stanie na czele tej formacji?
W środę na dworcu autobusowym Warszawa Zachodnia mężczyzna groził odpaleniem ukrytej w plecaku bomby. Wywołał popłoch wśród pasażerów. Nie miał jednak żadnego ładunku.
- Zbigniew Leszczyński odejdzie ze stanowiska komendanta straży miejskiej. Taki jest plan prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego - przekazała "Stołecznej" jego rzeczniczka Monika Beuth-Lutyk.
Na lewym brzegu Wisły jeden patrol parkingowy, a na prawym drugi - tak wygląda teraz organizacja nocnej pracy straży miejskiej w Warszawie. Radni żądają wyjaśnień, kto ma się o tej porze zajmować interwencjami mieszkańców.
- Regularnie zgłaszam samochody nielegalnie zaparkowane na chodniku przy ul. Szturmowej, ale straż miejska nie reaguje - opowiada Szymon z Mokotowa. To kolejny czytelnik, który skarży się na nieporadność straży.
Przed wizytą w zoo wielu kierowców wykazuje się zwierzęcym instynktem w poszukiwaniu miejsc parkingowych. Owczym pędem tratują trawniki, na których urządzili stajnie dla samochodów i płoszą pieszych z chodnika. A gdyby tak zaparkowali dalej albo przyjechali komunikacją miejską?
Mieszkańcy domagający się interwencji straży miejskiej dostają wezwania do składania wyjaśnień i sporządzania szkiców sytuacyjnych. Dyrektor biura w ratuszu mówi o "procedurach w przypadku donoszenia".
- Przeklejenie opisu produktu ze strony konkretnego producenta to oczywiste złamanie zasad przetargu publicznego - wytyka europoseł Robert Biedroń i domaga się od prezydenta Warszawy wyciągnięcia konsekwencji wobec komendanta straży miejskiej.
Czy strażnicy będą walczyć z "patocumowaniem"? Tak kpią z warszawskiej straży miejskiej działacze Miasto Jest Nasze. Na żartach się nie kończy. Szykują zawiadomienie do prokuratury w sprawie przetargu na łódź.
Zbigniew Leszczyński, komendant warszawskiej straży miejskiej i laureat antynagrody "Nogi od Stołka", odpowiada na zarzuty. A kiedy jego formacja poradzi sobie z nieprawidłowym parkowaniem na ulicach, chodnikach i terenach zieleni?
Patrol straży miejskiej został wezwany do szkoły podstawowej na Muranowie. Powodem było niepokojące odkrycie jednego z nauczycieli, który w plecaku ósmoklasisty dostrzegł torebkę podejrzanego zioła.
Warszawskie małżeństwo odstąpiło kawalerkę uchodźcom z Ukrainy. Georgij ma legitymację inwalidy, samochód zaparkował pod nowym domem na Grochowie na miejscu dla niepełnosprawnych. Ale auto zniknęło.
Od ponad dwóch lat na placu przed Rotundą można zobaczyć nielegalnie parkujące samochody. Niektóre niemal na schodach do przejścia podziemnego. Chyba wreszcie z tym uda się skończyć. Wystarczyło banalnie proste rozwiązanie. Ale jeden krok muszą jeszcze zrobić miejscy drogowcy.
Dramatyczne wołanie o pomoc usłyszała kobieta przechodząca obok nieczynnego wybiegu dla niedźwiedzi w al. "Solidarności" na Pradze-Północ. W otaczającej go betonowej fosie był mężczyzna.
Straż miejska w ogniu krytyki za opieszałe interwencje wobec kierowców łamiących przepisy. Do sądów kieruje średnio tylko jeden wniosek dziennie o grzywnę za nieprawidłowe parkowanie. Ratusz chce utworzyć wśród strażników "drogówkę".
Strażnicy miejscy, strażacy i karetka pogotowia ratowali mężczyznę, który wszedł do bunkra na dawnych terenach wojskowych w Wawrze. Mężczyzna w kryzysie bezdomności schronił się przed zimnem w dawnym wojskowym bunkrze przy ul. Begonii w Wawrze. Ledwo uszedł z życiem
Liczba pojazdów do e-kontroli w strefie płatnego parkowania ma wzrosnąć do 12. Nowoczesne czytniki dostały też patrole piesze i skończyło się wkładanie kar za wycieraczką auta - wezwanie przyjdzie pocztą. A co z samochodami stojącymi za darmo poza wyznaczonymi miejscami?
Copyright © Agora SA