Kancelaria sejmu udostępniła mediom zdjęcia z zapisu monitoringu z przepychanek posłów Prawa i Sprawiedliwości ze Strażą Marszałkowską. Widać na nich wyraźnie, którzy politycy atakowali funkcjonariuszy.
- Człowiek, który w niedzielę postrzelił się w Sejmie, popełnił karygodny błąd. Zapomniał, że ma nabój w komorze. A to oznacza, że nie kontrolował swojej broni - mówi Jerzy Dziewulski, były główny specjalista Komendy Głównej Policji do walki z terroryzmem i bandytyzmem.
W przyszłym roku Kancelaria Sejmu wyda milion złotych na nowy budynek ochronny, a dodatko 700 tys. zł na zakup amunicji, hełmów i kamizelek kuloodpornych. Po co?
Nowy Sejm znany jest z przeciągających się obrad i nocnych głosowań. Pytanie, co z pracownikami budynku, którzy spędzają tam po kilkanaście godzin dziennie.
Elżbieta Witek zleciła komendantowi straży ponowne skierowanie wszystkich funkcjonariuszy na obowiązkowe badania. Mają je odbyć w trybie pilnym.
Pierwsze ślubowanie pracowników Straży Marszałkowskiej. Mogą używać broni, dokonywać kontroli i legitymować. I dostali służbowe psy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.