Prokuratura Okręgowa w Warszawie przedstawiła zarzuty adwokatowi Piotrowi B. Prawnik odpowie za nawoływanie do popełnienia przestępstwa i znieważenie funkcjonariuszy straży granicznej.
Działacze Społecznego Kolektywu Obrony Uchodźców zorganizowali strajk okupacyjny w siedzibie PCK przy Mokotowskiej. Żądają natychmiastowego wysłania na granicę pomocy humanitarnej dla uchodźców.
Z tym dowodem wzięła kredyt, sprzedała nieruchomość, założyła działalność gospodarczą i dopiero na lotnisku w Modlinie dowiedziała się, że jest nieważny. I to od ośmiu lat. Urzędnicy "zdelegalizowali" go bez jej wiedzy.
Po polach i lasach przy granicy z Białorusią błądzą ludzie półżywi z zimna. Niektórzy umierają. - Jeśli natychmiast nie będą mogli tam wejść medycy, zastaniemy masowy grób - alarmowali w czwartek w Warszawie przedstawiciele Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
- Apelujemy, aby rząd ogłosił stan kryzysu humanitarnego. Natychmiast do lasów, przy granicy białorusko-polskiej powinny wejść medycy i służby, inaczej zastaniemy tam masowy grób osób, które zginęły na naszych granicach - alarmuje Marta Górczyńska z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
"To jest hańba polskich władz i hańba służb, które wykonują nieludzkie rozkazy" - piszą członkowie Fundacji "Ocalenie" o śmierci obywateli Iraku na granicy polsko-białoruskiej. W proteście przeciwko temu, co się stało, pod główną siedzibą straży granicznej w Warszawie zapłonęły znicze.
52-letniemu mieszkańcowi Żoliborza postawiono zarzut posiadania broni palnej i amunicji bez zezwolenia. Grozi mu kara do ośmiu lat więzienia.
- Ten płot to nic innego jak wnyki. Zostały wyłożone na ludzi, co samo w sobie jest okrutne i niehumanitarne, ale są one także ogromnym zagrożeniem dla zwierząt - mówiła na konferencji pod Ministerstwem Obrony Narodowej posłanka Małgorzata Tracz. I ogłosiła: - Złożymy zawiadomienie do prokuratury. To nasz obywatelski obowiązek.
Uchodźcy na granicy w Usnarzu. "Służby prawne prokuratury przygotowują zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa znieważenia funkcjonariuszy publicznych oraz nawoływania do nienawiści" - zawiadomił wiceminister MSWiA. Poszło o wpis warszawskiego adwokata na Twitterze pod adresem pograniczników, którzy pilnują granicy w Usnarzu Górnym.
W środę, 25 sierpnia, pod siedzibą Straży Granicznej w Warszawie odbyła się manifestacja w obronie grupy 32 osób, które przebywają na polsko-białoruskiej granicy. "Jedna z uchodźczyń już nie wstaje, pokazujmy, że nie ma na to naszej zgody" - mówili protestujący.
Protest ws. uchodźców na granicy polsko-białoruskiej. Aktywistki i aktywiści z różnych grup rozwinęli drut kolczasty przed gmachem Komendy Głównej Straży Granicznej. Protestują przeciw nieludzkiemu traktowaniu uchodźców koczujących na polsko-białoruskim pograniczu.
W sobotę 21 sierpnia o godz. 16 AKS Zły zainauguruje sezon A-klasy. Pierwszy mecz będzie okazją do solidarności z uchodźcami z Afganistanu.
Funkcjonariusze Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej zlikwidowali wielką nielegalną fabrykę papierosów na Mazowszu. Była w stanie wyprodukować do miliona papierosów na dobę. W akcji pogranicznicy użyli śmigłowca.
Obywatele Białorusi, uciekający z reżimu Łukaszenki, mają problemy z przekroczeniem polskiej granicy. Gdyby nie pomoc białoruskich aktywistek, wielu z nich nocowałoby na lotnisku.
Tłum kłębi się przez ponad godzinę w hali przylotów Lotniska Chopina, gdy na Okęciu wyląduje kilka samolotów. To zapisy na obowiązkową dla części podróżnych kwarantannę po powrocie z wczasów za granicą w pandemii koronawirusa.
Straż graniczna uderzyła w międzynarodową grupę przestępczą zajmującą się nielegalnym przerzutem mieszkańców Zakaukazia przez Polskę do Europy Zachodniej. Zatrzymano pięć osób.
Ponad 1,5 tys. cudzoziemców zdających egzamin potrzebny do uzyskania polskiego obywatelstwa skontrolowali w sobotę funkcjonariusze nadwiślańskiej straży granicznej. Dwóm z nich postawiono zarzuty.
Służby na Lotnisku Chopina w Warszawie zostały postawione w stan gotowości po zgłoszeniu o bombie na pokładzie samolotu. Zgłoszenie okazało się głupim żartem, ale w stan gotowości trzeba było postawić karetki, które w przeciwnym razie mogłyby pomagać chorym na Covid-19.
51-letnia kobieta wracająca do Warszawy samolotem z wakacji w Hurghadzie nie chciała założyć maseczki ochronnej i nie stosowała się do poleceń załogi. W końcu sprawę w swoje ręce wzięli pasażerowie.
Odchodzący z policji pies dostaje dziś na pożegnanie kaganiec, kojec i smycz. O resztę musi zadbać jego opiekun. Jeśli nie zadba, zwierzę kończy w schronisku. "Psia emerytura" może to zmienić.
"Całokształt prezentowanych propozycji będzie wpływać demotywująco na poszczególne formacje i utrudni osiąganie szczególnych wyników czy zachowań w służbie" - piszą związkowcy. To reakcja na cięcia finansowe w służbach i wycofanie funduszu nagród motywacyjnych dla funkcjonariuszy.
Polski kontyngent straży granicznej wracał z misji szkoleniowej z Macedonii. Naszych funkcjonariuszy zatrzymano na granicy serbsko-węgierskiej. Próbowali przemycić papierosy, alkohol i zwierzęta.
- Mamy dobre i drogie samochody, ale boimy się nimi jeździć. Jeśli funkcjonariusz nie wykupi ubezpieczenia, to za naprawę po stłuczce potrącą mu z pensji - mówi Robert Lis ze związków zawodowych straży granicznej.
- Jeśli po służbie nie przygarnie go dotychczasowy opiekun, czeka go schronisko. To tacy sami funkcjonariusze jak my. Chcemy zapewnić im godną starość - mówią mundurowi, którzy walczą o wprowadzenie "psiej emerytury".
- Strażnik graniczny na Okęciu zarabia tyle, co funkcjonariusz na Podlasiu czy Lubelszczyźnie. Koszty życia w Warszawie nie pozwalają nam się utrzymać w stolicy. Jesteśmy na skraju zapaści - alarmują związkowcy.
Lotnisko Chopina i lotnisko w Modlinie zostaną wyposażone w nowego typu bramki ABC. Pasażerowie będą w nich przechodzić kontrolę paszportową bez udziału Straży Granicznej. Ma to rozładować kolejki do samolotów startujących poza strefę Schengen.
"Prosimy o pozwolenie 17-letniej Aminie, 16-letniej Madinie i ich rodzinie na pozostanie w Polsce" - apelują sygnatariusze petycji do szefa straży granicznej. Dziewczyny chodzą do warszawskich szkół, razem z rodziną uciekły z Tadżykistanu, gdy zdelegalizowano partię opozycyjną, w której działała ich matka.
Lecisz za granicę na święta? Możesz utknąć w areszcie za niezapłacony mandat. Straż graniczna tłumaczy, że zmieniły się przepisy i podróżni muszą być kontrolowani bardziej szczegółowo.
Pewien przedsiębiorczy Wietnamczyk za trzy tysiące złotych kupował polskich ojców wietnamskim dzieciom. Dzięki temu dzieci dostawały polskie obywatelstwo i paszporty, a ich matki mogły legalnie przebywać w Polsce. Cztery takie przypadki wykryła śląska Straż Graniczna.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.