Ponad 100 tys. litrów płynnych substancji, część oznaczona jako niebezpieczne, leki i kilkadziesiąt beczek zabezpieczyli policjanci pod Warszawą. Teraz inspektorzy ochrony środowiska badają, czy odpady nie dostały się do gleby.
Pali się pryzma odpadów Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania przy ul. Kampinoskiej na Radiowie. Strażacy w akcji, gaszenie ma potrwać jeszcze 2-3 godziny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.