Na części pl. Piłsudskiego, którą zarządza PiS-owski wojewoda, jest zadbany trawnik. A przy Grobie Nieznanego Żołnierza, gdzie zarządcą jest ratusz, wyschnięte klepisko. Dlaczego?
Dopiero co na pl. Piłsudskiego stanęły pomniki ofiar katastrofy smoleńskiej oraz Lecha Kaczyńskiego, a już planowane są trzy kolejne: Jana Olszewskiego, którego pogrzeb jeszcze się nawet nie odbył, Zbigniewa Ścibora-Rylskiego oraz Krzysztofa Kamila Baczyńskiego.
Na placu przed gmachem dowództwa Garnizonu Warszawa odsłonięto pomnik Lecha Kaczyńskiego. Wcześniej w archikatedrze św. Jana Chrzciciela odbyła się msza św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej, po której Marsz Pamięci przeszedł na plac Piłsudskiego.
Na pl. Piłsudskiego stanął już pomnik Lecha Kaczyńskiego. Uroczyste odsłonięcie zaplanowano na jutrzejszy wieczór.
Siedmiometrowy pomnik Lecha Kaczyńskiego jest już gotowy. W środę rano na cokole zamontowano statuę byłego prezydenta Warszawy i Polski, w sobotę nastąpi jego oficjalne odsłonięcie.
W sobotę uroczyście odsłonięty zostanie pomnik Lecha Kaczyńskiego przy placu Piłsudskiego. - Nie dla pisowskich pomników w Warszawie! Gdy reżim pisowski upadnie, przeniesiemy pomniki z placu Piłsudskiego - zapowiedział tymczasem Jarosław Szostakowski, lider klubu Platformy Obywatelskiej w Radzie Warszawy.
Parking przed budynkiem Dowództwa Garnizonu Warszawa przy pl. Piłsudskiego zmienił się w plac budowy. Za metalowym płotem wyrósł już trzymetrowy cokół, na którym stanie pomnik Lecha Kaczyńskiego.
Przez wiele miesięcy każdego dziesiątego, a nawet dzień wcześniej, Krakowskie Przedmieście zamieniało się w twierdzę ogrodzoną barierkami i pilnowaną przez setki policjantów.
Rząd PiS stanął na uszach, żeby upchnąć dwa pomniki na placu Piłsudskiego w Warszawie.
No dobrze, poszedłem, zobaczyłem z bliska, daleko nie mam. Na zdjęciach widziałem już wcześniej, z daleka też już mignęła mi ta czarna płetwa rekina, ale teraz przespacerowałem się na plac Piłsudskiego, żeby pomnik smoleński obejrzeć należycie.
- Nie zamierzamy likwidować parkingu przed naszą siedzibą - przekazuje biuro prasowe Dowództwa Garnizonu Warszawa. To znaczy, że pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego będzie stał wśród parkujących samochodów.
Przeraża skuteczność nasmarowanego łzami i wazeliną buldożera, który po trupach wjechał na plac Piłsudskiego i zaparkował przed Grobem Nieznanego Żołnierza - pisze krytyk architektury Grzegorz Piątek.
Nie akceptuję metody wprowadzania pomnika smoleńskiego na plac, ale trzeba mu dać spokój. Pomnik zostanie i trzeba będzie do tego przywyknąć. Bo co w zamian?
Platforma Obywatelska nie weźmie udziału w uroczystości odsłonięcia pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej z 2010 r., która 10 kwietnia odbędzie się na pl. Piłsudskiego - wynika z cytowanej w piątek przez media wypowiedzi szefa klubu PO Sławomira Neumanna dla Polskiej Agencji Prasowej.
Poseł PiS Jacek Sasin zapowiedział, że pomnik poświęcony ofiarom katastrofy smoleńskiej zostanie odsłonięty 10 kwietnia. Tego dnia ma się też odbyć ostatnia miesięcznica w dotychczasowej formie.
Towarzystwo Urbanistów Polskich skrytykowało wczoraj metody, jakie rząd i politycy PiS wykorzystali, by postawić nowe pomniki na placu Piłsudskiego. Specjaliści głośno wyrażają obawę, że dziewięciometrowe upamiętnienie ofiar katastrofy smoleńskiej i siedmiometrowa statua Lecha Kaczyńskiego przytłoczą i zdominują Grób Nieznanego Żołnierza.
"Nowe pomniki zdominują największą wartość symboliczną tego miejsca - Grób Nieznanego Żołnierza" - tak Towarzystwo Urbanistów Polskich komentuje budowę pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej na pl. Piłsudskiego.
To, jak zagospodarowywany jest właśnie najważniejszy plac w Warszawie - albo i w Polsce - woła o pomstę do nieba. Na chybcika, byle jak, bez urbanistycznego namysłu, bez konsultacji z historykami dostawiane są tu pomniki Lecha Kaczyńskiego oraz ofiar katastrofy smoleńskiej
- Przed Domem bez Kantów, od strony placu Piłsudskiego, jest taki parking wykorzystywany przez komendę garnizonu warszawskiego i tam na osi budynku chcemy ten pomnik postawić - powiedział Jacek Sasin.
- Według mojej wiedzy będą dwa pomniki: jeden, który będzie upamiętniał ofiary katastrofy smoleńskiej, drugi pomnik ma upamiętnić pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Wydaje mi się, że oba na placu Piłsudskiego - mówił w Radiu ZET szef kancelarii premiera Michał Dworczyk.
Podział placu Piłsudskiego został dokonany z błędem. W efekcie pomnik ofiar smoleńskich powstaje na działce, która nie istnieje - twierdzą miejscy urzędnicy. Domagają się, by wojewoda wznowił postępowanie w sprawie pomnika i uznał miasto za stronę.
"Nazywam się Szydło, Beata Szydło! Będę słuchać ludzi i młodszych, i starszych, i biednych, i bogatych" - obiecywała w 2015 r. przyszła była premier w rządzie PiS. Dziś jednak PiS nie chce nikogo słuchać.
To mnie obraża jako Polaka, byłem zdruzgotany. To miejsce, które jest częścią polskiej historii - tak Grzegorz Schetyna, lider Platformy Obywatelskiej, mówi o trybie ustawienia pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej na placu Piłsudskiego. Poparł pomysł przeprowadzenia w Warszawie referendum w sprawie tego pomnika
Tryb przyjęcia przez wojewodę mazowieckiego decyzji o budowie pomnika na pl. Piłsudskiego przypomina praktyki okupantów i najeźdźców" - warszawscy działacze Nowoczesnej wyjątkowo ostro oceniają sposób, w jaki wydano zgody na budowę pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej
Pomnik ofiar tragedii smoleńskiej stanie między pl. Piłsudskiego a Królewską. Samorząd, historycy i urbaniści protestują.
Można się spierać, czy ten pomnik powinien stanąć przy placu Piłsudskiego, czy też nie. Ale tej dyskusji w ogóle nie było - tak Jarosław Trybuś, varsavianista, komentuje zgorszony informację o planach ustawienia pomnika smoleńskiego przy placu Piłsudskiego. "Kogo obchodzi zdanie samorządu? Kogo obchodzi zdanie warszawiaków" - gorzko stwierdził Rafał Trzaskowski, kandydat PO na prezydenta Warszawy
Potwierdzają się informacje, które wcześniej podała "Gazeta Stołeczna" - pomnik ofiar tragedii smoleńskiej ma stanąć między pl. Piłsudskiego a ul. Królewską.
Pomnik poświęcony ofiarom katastrofy smoleńskiej ma zostać odsłonięty 10 kwietnia tego roku, a monument Lecha Kaczyńskiego 10 listopada - wynika z wywiadu jakiego udzielił "Gazecie Polskiej" prezes PiS Jarosław Kaczyński
71 proc. warszawiaków negatywnie oceniło pomysł ewentualnej lokalizacji pomnika poświęconego ofiarom katastrofy smoleńskiej na terenie placu Piłsudskiego. Tak wynika z badań ratusza przeprowadzonych w listopadzie ubiegłego roku.
Komitet budowy pomników Lecha Kaczyńskiego i Ofiar Tragedii Smoleńskiej zrezygnował z ustawienia ich we wskazywanych do tej pory miejscach przy Krakowskim Przedmieściu. - Szukamy lokalizacji leżących w gestii rządu - powiedział w TVP Info Jacek Sasin (PiS).
Dwie trzecie respondentów sondażu zamówionego przez stołeczny ratusz negatywnie ocenia przejęcie przez wojewodę zarządu nad placem Piłsudskiego. 71 proc. badanych uważa, że plac Piłsudskiego nie jest dobrym miejscem na ustawienie tu pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej
Plac Piłsudskiego został "terenem zamkniętym" - to status, jaki normalnie mają magazyny amunicji i poligony. Teraz to wojewoda z PiS, a nie stołeczny ratusz będzie tu wydawać pozwolenia na budowę. Dla pomnika Lecha Kaczyńskiego?
"Rząd barierkami stoi - najpierw, co miesiąc, Krakowskie Przedmieście, potem Sejm, teraz plac Piłsudskiego?" - takie pytanie stawia Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy, po tym, jak minister MSWiA Mariusz Błaszczak nadał placowi Piłsudskiego status "terenu zamkniętego", czyli takiego jak poligon wojskowy. - Plac nie będzie grodzony - odpowiada resort.
Plac Piłsudskiego jest terenem zamkniętym ze względu na obronność i bezpieczeństwo państwa - takiej treści zarządzenie wydał Mariusz Błaszczak, minister spraw wewnętrznych i administracji. Może to być kolejny krok PiS, by ustawić w tym miejscu pomniki smoleńskie
Pięć miesięcy przed zapowiedzianym odsłonięciem pomników Lecha Kaczyńskiego i ofiar tragedii smoleńskiej prezes PiS oznajmił, że ich lokalizacja może się jeszcze zmienić. Czyżby wybrał plac Piłsudskiego?
Laureaci konkursów na projekty pomników Lecha Kaczyńskiego i ofiar katastrofy smoleńskiej odebrali w piątek nagrody i wyróżnienia. Prezes PiS Jarosław Kaczyński pogratulował im "odwagi" i powiedział, że miejsca monumentów mogą się jeszcze zmienić.
Zamiast pomników smoleńskich zbudujmy basen rehabilitacyjny dla niepełnosprawnych dzieci imienia Marii i Lecha Kaczyńskich - postuluje mama chłopców z autyzmem.
"Nie przenoście pomnika Bolesława Prusa" - apelują autorzy petycji, którą wczoraj podpisało już 600 osób.
Spektakularną klęską zakończył się ogłoszony przez działaczy PiS konkurs na pomnik Lecha Kaczyńskiego. Jury przyznało, że nie było pracy, której mogłoby przyznać pierwszą, drugą, a nawet trzecią nagrodę.
Pójdźcie, państwo, do drugiej sali, zobaczcie pozostałe prace, zrozumiecie, dlaczego wyróżniliśmy tylko tą - mówił przewodniczący jury konkursowego na pomnik Lecha Kaczyńskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.