Upolityczniona prokuratura wtrąca się do decyzji stołecznego samorządu i zaskarża do sądu kolejne uchwały dotyczące strefy płatnego parkowania. PiS nie może rządzić Warszawą, więc w obronie interesów swojego elektoratu spod miasta nasyła śledczych.
Wyższe wydatki na energię elektryczną czekają nie tylko warszawiaków, ale też większość spółek transportowych. Najbardziej odczują to Koleje Mazowieckie. Tylko metro, choć ma coraz dłuższą trasę, zapłaci mniej. Dlaczego?
Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził podwyżki cen prądu w Warszawie. Od początku roku obowiązuje też tzw. opłata mocowa doliczana do rachunku. Rocznie zapłacimy przeciętnie o 100 zł więcej.
Od 1 marca mieszkańcy, którzy zajmują lokale należące do miasta, będą za nie płacić więcej. Władze Warszawy zapowiedziały, że dotychczasowe stawki najmu przestaną niedługo obowiązywać.
Kara za nieopłacenie parkowania albo przekroczenie czasu na kwitku z parkomatu wzrośnie w Warszawie z 50 do 250 zł od września. Radni miejscy podjęli tę decyzję większością głosów.
Pierwszy raz od niemal dwóch dekad stołeczni radni podniosą karę dla kierowców, którzy nie płacą za parkowanie w Warszawie. Nowa będzie pięciokrotnie wyższa niż obecna. Zmiany czekają mieszkańców ubiegających się o abonamenty parkingowe.
Gdyby nie 350 mln zł dotacji od samorządu Mazowsza w 2020 r., bilety byłyby dwukrotnie droższe. Gdyby kierować się tylko rentownością połączeń, to pociągi kończyłyby trasę już 60 km od Warszawy.
Wiosną tylko nieduża podwyżka parkingowa, za to aż do 250 zł wzrosną kary za postój na gapę. Od września nowe parkomaty staną na Pradze i Woli, a od 2021 r. na Żoliborzu i Ochocie. Dopiero wtedy powstanie też droższa strefa śródmiejska ze stawką 5 zł za godz.
Po decyzji o podwyżkach cen biletów Kolei Mazowieckich i WKD od 1 lutego marszałek Adam Struzik (PSL) i jego podwładni w ogniu krytyki. Lewica mówi o "nieudolnej polityce transportowej", koalicjanci z PO oczekują większej przejrzystości działań.
Tysiącami sypią się mandaty dla tych, którzy nie zapłacili za parkowanie, odkąd po Warszawie krążą dwa białe samochody do elektronicznej kontroli strefy z parkomatami. Genialny system wymyśliła firma Smart Factor. - Jest najdokładniejszy na świecie - słyszymy.
Drastycznie zdrożał prąd - tak Koleje Mazowieckie usprawiedliwiają decyzję o podwyżce cen biletów od 1 lutego. Lewica protestuje, bo zapadła zakulisowo i uderzy w dojeżdżających do pracy.
Po blisko 20 latach Warszawska Kolej Dojazdowa podnosi od 1 lutego ceny najtańszych biletów jednorazowych, a po trzech latach - także miesięcznych i kwartalnych. Podwyżki zależnie od odległości wyniosą 14-15 proc. Główna przyczyna to rosnące koszty energii elektrycznej.
Nowe stawki opłaty śmieciowej nie będą w Warszawie obowiązywać tak szybko, jak chcą tego władze miasta. Rada Warszawy jeszcze raz będzie głosować nad uchwałą o podwyżkach.
Decyzja zapadła. Za śmieci zapłacimy więcej. Rada Warszawy uchwaliła nowe stawki. W innej wersji niż proponował ratusz. Nie będzie powiązania opłat z metrażem.
Duża zmiana w najmie lokali komunalnych. Ci, którzy zaczną zarabiać lepiej, będą płacić wyższy czynsz. Organizacje lokatorskie i ratusz uważają jednak, że sposób naliczania podwyżek jest niesprawiedliwy.
Zaniepokojeni czytelnicy alarmują: Innogy Polska rozsyła listy o podwyżkach. A przecież rząd obiecał, że podwyżek nie będzie.
Czy w nowym roku zdrożeje komunikacja miejska i rozsypie się wprowadzona niedawno strefa biletów aglomeracyjnych? Podwyżki za prąd dla tramwajów, metra i kolei sięgają 50-70 proc.
Copyright © Agora SA