- To nie jest podręcznik, tylko zbiór luźnych myśli. Wyklucza zwolenników równości płci, a nawet fanów Beatlesów - mówiły posłanki KO na konferencji przed siedzibą resortu edukacji. Działacze Zielonych i Lewicy apelują o bojkot podręcznika. Jest dla niego alternatywa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.