Liczyliśmy, że ta aleja będzie wizytówką osiedla. Niestety, na jej środku powstaje blok - ubolewał planista podczas dyskusji nad projektem planu zagospodarowania rejonu osiedla Wilno na Targówku. Na blok zgodzili się dzielnicowi urzędnicy. - Nie mieliśmy podstaw, by odmówić - tłumaczą
Wiceprezydent Warszawy Tomasz Bratek zarekomendował władzom Woli walkę w sądzie o zerwanie umowy użytkowania wieczystego z firmą, do której należy boisko klubu sportowego Sarmata. Nie będzie zaś takiego pozwu wobec firmy, która buduje osiedle obok boiska, bo ten grunt ma inny status.
Rzadko w Warszawie mamy szansę decydować o tym, jak powinno się zmienić miasto w sąsiedztwie nowej stacji metra. Taką szansę mają właśnie mieszkańcy Bemowa - do 28 kwietnia mogą składać wnioski do planu zagospodarowania terenu po dawnym sklepie Tesco przy Górczewskiej.
Blok na 300 mieszkań ma powstać między Al. Jerozolimskimi a torami kolejowymi. Czemu ratusz zaakceptował tę inwestycję, skoro blok przegrodzi planowane przedłużenie ul. Spiskiej, które miało łączyć Wolę i Ochotę i odciążyć pl. Zawiszy?
Nowy przystanek PKP ma powstać na linii średnicowej w rejonie Wisłostrady. Ratusz chce go powiązać z bulwarami wiślanymi poprzez tereny kortów, które dziś są wyspą odciętą jezdniami Wisłostrady.
Dyskusja o planie zagospodarowania okolic placu Narutowicza skupiła się wokół paskudnego domu pogrzebowego. Ale to nie jest jedyny kłopot. To jeden z zagraconych i zapyziałych warszawskich placów, który nie może się doczekać rewitalizacji.
- Dotarły do nas głosy od proboszcza kościoła przy pl. Narutowicza, że chciałby rozbudować budynek domu pogrzebowego. Proponujemy zapisy, które dają możliwość budowy nowego obiektu obok. Ale zamiast istniejącego, a nie w ramach jego powiększenia - tłumaczą urzędnicy.
W pierwotnej wersji planu zagospodarowania okolic pl. Narutowicza warszawscy urzędnicy nakazali usunięcie szpetnego pawilonu pogrzebowego. Zaprotestował metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz. W najnowszej wersji planu dopuszczono nie tylko zachowanie pawilonu, ale także jego rozbudowę. - Po to, by go przesunąć - tłumaczą urzędnicy.
Na tym wieżowcu zyska tylko Kościół, a warszawiacy stracą. Należy zablokować tę inwestycję - przekonują działacze Lewicy. Ale na zablokowaniu inwestycji Kościół też zyska.
Działacze Lewicy nalegają, by prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski stanął na głowie i zatrzymał budowę wieżowca planowanego przez archidiecezję warszawską u zbiegu ulic Emilii Plater i Nowogrodzkiej. Czy można to zrobić? I co na tym miasto zyska, a co straci?
Warszawscy radni przyjęli w czwartek na sesji plan zagospodarowania obejmujący m.in. okolice zagłębia biurowców przy rondzie Daszyńskiego. Dokument wytycza kształt pierścienia przejść podziemnych wokół ronda. Czy takie przejścia powstaną?...
Ten poroniony wieżowiec zakłóci harmonię kawałka zachowanej przedwojennej Warszawy. Nie można do tego dopuścić - przekonywali warszawscy działacze lewicy na konferencji w miejscu, gdzie ma powstać wieżowiec zwany Nycz Tower.
Urzędnicy z miejskiego biura architektury byli niechętni wieżowcowi na działce kurii warszawskiej u zbiegu Nowogrodzkiej i Emilii Plater. Ale prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz wydała im polecenie, by w tym miejscu drapacz chmur powstał.
W planie zagospodarowania rejonu Woli nagle pojawiły się rozległe tereny zaznaczone na zielono. Ale to nie są parki, tylko parkingi między blokami i kościoły. Skąd ta zieleń?
Firma Ronson zakomunikowała, że oprócz budowy mieszkań na sprzedaż, zaczyna budować mieszkania na wynajem. W ciągu trzech lat chce mieć aż trzy tysiące takich lokali. Część z nich powstanie tam, gdzie zwykłych mieszkań nie dałoby się zbudować. Ma to dobre i złe strony.
Przy pl. Zawiszy może powstać wieżowiec wysoki na 130 m. - W sąsiedztwie nie ma tak wysokich budynków - zwracają uwagę aktywiści z Ochoty. - Niedaleko jest turecki wieżowiec, poza tym będzie to zwieńczenie osi widokowej - odpowiadają miejscy urzędnicy.
Najlepsze teksty "Wyborczej Warszawa". Podsumowanie roku 2021. - Jedno słówko w studium zagospodarowania miasta rozstrzygnie, czy mieszkańcy muszą mieć w domach słońce przez półtorej czy przez trzy godziny dziennie. Wymóg zapewnienia nasłonecznienia może wykosić wieżowce planowane obok hotelu Marriott
To już ostatnie dni bazarku Sadyba na Mokotowie. W jego miejscu powstanie wysoki budynek mieszkalny.
Ogromny kompleks handlowo-biurowo-mieszkaniowy miał powstać na obrzeżach Bemowa. W trakcie prac nad planem zagospodarowania samorząd postanowił jednak mocno ograniczyć gabaryty dopuszczalnej inwestycji. Tłumaczy, że nie wytrzymałaby infrastruktura
Stołeczny ratusz zwlekał z decyzjami w sprawie gruntów przy stadionie Sarmaty, przez co przepadła szansa na ich odzyskanie. W efekcie powstaną bloki zamiast sportu - oskarżają aktywiści. - Teren obok stadionu od dawna przeznaczony był pod zabudowę. A sam stadion spróbujemy odzyskać - odpowiadają urzędnicy.
- Ta część Warszawy jest przytłoczona przez ruch kołowy - przekonywali podczas dyskusji autorzy zwycięskiej koncepcji przekształcenia rejonu ulic Złotej i Zgoda. - Ale my potrzebujemy miejsc parkingowych! - kontrowali mieszkańcy.
Przedziwny widok na ul. Olbrachta na Woli: obok dwupiętrowej willi wyrósł trzy razy wyższy blok. I wszystko zgodnie z przepisami. Jak to możliwe? Po części dzięki temu, że mieszkania są dwupoziomowe
Duże zaskoczenie budzi koszt dwóch krótkich uliczek, które mają powstać na pl. Defilad. Czy warto wydać aż 26 mln zł na ulice, które wyglądają, jakby miały służyć jako rezerwowy dojazd do Muzeum Sztuki Nowoczesnej? Okazuje się, że mają znacznie większą rolę.
Miejski ratusz między Zielną a Marszałkowską, cztery wieżowce w sąsiedztwie pl. Grzybowskiego, nowe wyjście ze stacji metra Świętokrzyska, nowa zebra na Marszałkowskiej i cztery szpalery drzew na tej ulicy - taką metamorfozę ścisłego centrum Warszawy proponuje stołeczny ratusz.
Mało kto w to wierzył, ale spółka, która władała terenem niedoszłego domu kupieckiego Fortepian w centrum Ursynowa, wydała nieruchomość władzom dzielnicy. Spory o ten grunt ciągnęły się blisko trzy dekady. Jak ten teren wykorzystają władze Ursynowa?
Jak obejść plany zagospodarowania, dopuszczające wyłącznie zabudowę jednorodzinną? - Dom z sześcioma mieszkaniami powstał w sprzeczności z naszą urbanistyką, bez miejsc parkingowych na małej uliczce - narzeka radny podwarszawskich Michałowic.
W miejscu, gdzie jeszcze niedawno hektarami ciągnęły się fabryczne hale, powstały cztery bloki. Ich wklęsłe elewacje obejmują wielkie rondo. Tylko że ronda jeszcze nie ma.
Mieszkania w Warszawie. Co to jest zabudowa jednorodzinna? W Warszawie nawet szpaler bloków, w których zmieści się 28 dwupoziomowych mieszkań, może nazywać się szeregowcem czy bliźniakiem.
Osiedla zbudowane według tzw. urbanistyki łanowej mają tyle wspólnego z miastem, co wyrób czekoladopodobny z czekoladą. Różnica jest taka, że po zjedzeniu PRL-owskiego wynalazku niestrawność groziła jednej osobie, a urbanistyka łanowa szkodzi wszystkim.
Rozumiemy potrzebę budowy gazociągu do EC Siekierki, ale wszystko musi odbyć się na zasadach partnerskich, z poszanowaniem prywatnej własności, dziedzictwa kulturowego, historycznego i przyrodniczego naszej dzielnicy - mówili w poniedziałek wilanowscy radni.
Deweloperzy zaczynają się interesować możliwością zabudowy pól u zbiegu Wisłostrady i trasy mostu Siekierkowskiego. Hamuje ich zapisana w planie zagospodarowania konieczność zbudowania najpierw systemu wodno-retencyjnego.
Mieszkania w Warszawie. Mieszkanka bloku na Woli skarży się, że przed oknem jej mieszkania - ekstremalnie blisko, bo w odległości mniejszej niż cztery metry - powstanie kolejny budynek. Przygotowania do tej inwestycji ujawniliśmy w "Wyborczej" kilka tygodni temu, teraz się okazuje, że wchodząca w życie zmiana prawa budowlanego sprawi, że tak ekstremalnie ciasna zabudowa będzie się zdarzać częściej.
Trzy duże centra handlowe w Warszawie do zburzenia. Rewolucyjną propozycję zmiany zagospodarowania trzech warszawskich centrów handlowych przedstawił ich właściciel, firma Atrium. Chce je zburzyć i zastąpić inną zabudową. Ratusz się zgadza, ale nalega, by zmiany odsunąć w czasie. Dlaczego?
Warszawscy radni ciepło mówili o bazarku Sadyba, ale odrzucili pomysł, by go chronić poprzez zmianę planu zagospodarowania tego rejonu. - Są inne metody, na przykład wykup od właścicieli. Należy się nad tym zastanowić - mówił Jarosław Szostakowski, lider klubu Koalicji Obywatelskiej.
- Zrezygnujmy z chronienia widoku na kościoła na pl. Narutowicza - nalega metropolita warszawski. W ten sposób broni architektonicznego koszmarka, którego usunięcie planiści usiłowali wymusić. Kuria wywalczyła też zgodę na budowę po sąsiedzku biurowca.
Bloki w sąsiedztwie przecięcia Trasy Łazienkowskiej i Wisłostrady zalewa hałas sięgający 75 decybeli. Choć łamie to normy, ratusz wykluczył wygłuszenie tras ekranami. - Na Gocławiu stoją. Dlaczego jesteśmy traktowani jak warszawiacy drugiej kategorii? - oburza się śródmiejski radny
Inwestycje odrzucone w pierwszym podejściu procedury tzw. lex deweloper w kolejnych wersjach znacznie lepiej wpisują się w miasto. Deweloperzy zaczynają konsultować projekty, a nie je narzucać.
Piosenkarz wyżalił się, że nie może zbudować domu na Białołęce, bo uniemożliwia to brak planu zagospodarowania. - Odchodzimy od poglądu, że niemal wszystkie tereny w Białołęce Dworskiej należy przekształcać na budowlane. Fragmenty najcenniejsze przyrodniczo chcemy chronić - tłumaczy szefowa miejskiego biura architektury.
"Czy pół rezerwatu pójdzie pod nóż?" - pytają mieszkańcy Raszyna. I zapowiadają, że cennych przyrodniczo stawów pod Warszawą będą bronić.
Centrum handlowe zbudowane ćwierć wieku temu tuż przy stacji metra Służew zostanie zburzone. Na jego miejscu wyrośnie biurowiec z usługowo-handlowym parterem. Ile czasu jeszcze pozostało starej galerii?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.