Pan Guma - żulik z Pragi, ciężarna żona Wilhelma Sasnala - w otoczeniu tych wybitnych dzieł sztuki najnowszej prezydent Bronisław Komorowski wyraził w piątek w Pałacu Prezydenckim poparcie dla budowy gmachu Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie.
Cztery rzeźby lwów wróciły przed Pałac Prezydencki. Oczyszczone i odrestaurowane znów pełnią straż.
Sztuka nowoczesna w pałacu głowy państwa? Tego jeszcze w Polsce nie było. Ale już 26 stycznia w Pałacu Prezydenckim zostanie otwarta wystawa, a na niej znajdzie się m.in. słynna rzeźba Pawła Althamera, przedstawiająca praskiego typa z ulicy
Sala Kolumnowa, Sala Obrazowa, Biała i Sala Niebieska, Sień Wielka i Kaplica - 1 grudnia Pałac Prezydencki zostanie otwarty dla zwiedzających
Galeria zdjec
Renault FT to najstarszy typ czołgu, jaki służył w polskim wojsku. W niedzielę będzie go można zobaczyć w marszu ?Razem dla Niepodległej?.
Przyszedł czas na generalny remont ogrodzenia dziedzińca Pałacu Prezydenckiego od strony Krakowskiego Przedmieścia. Rzeźby i łańcuchy zostaną odnowione i zabezpieczone przed deszczem i mrozem.
Incydent przy Krakowskim Przedmieściu. Dwóch niemieckich turystów na głowach zabytkowych lwów strzegących wjazdu na teren siedziby Prezydenta RP namalowało flagę Niemiec
Setki związkowców z "Solidarności" protestowało w czwartek przed Pałacem Prezydenckim przeciwko podwyższania wieku emerytalnego. Piotr Duda, szef "S", mówił: -. Nikomu nie będziemy obiecywać, że na Euro zaprzestaniemy działalności.
Kolejny protest przeciw umowie ACTA - tym razem pod Pałacem Prezydenckim. Mimo siarczystego mrozu manifestowało ok. tysiąca osób. Spora grupa oderwała się i poszła w stronę Kancelarii Premiera.
Zamiast demonstracji Solidarnych 2010 przed Pałacem Prezydenckim przemaszerowała ?Solidarność? Regionu Mazowsze. Bez wrogich okrzyków, za to z piosenkami ze stanu wojennego z głośnika.
List czytelniczki w sprawie trwającej od wielu miesięcy pikiety pod Pałacem Prezydenckim.
Namiot Solidarnych 2010 dalej ?będzie trwał przed Pałacem Prezydenckim?. Ale tylko w soboty i niedziele, zapowiedziała prezeska Solidarnych Ewa Stankiewicz
Wiesz pan, mówi jeden z nas, że w Ameryce wygraliśmy zdecydowanie. Na co dowód to jest? Na to jest, że tam nie oszukują. Wszyscy powinniśmy wyjechać i tam głosować, to zwycięstwo by nasze było.
Lokatorzy walczą w Warszawie o swoje prawa. W sobotę ok. 200 osób pikietowało przed Sejmem. W niedzielę przejdą ulicami Pragi.
W środę klientów Galerii Mokotów witała ?Koronka do Miłosierdzia Bożego?. To nie żaden zabieg marketingowy. Wspólnota "Misja Świętej Faustyny" z pobliskiej parafii wybrała sobie to miejsce na modlitwę
Nie będzie zarzutów za oklejenie drewnianego krzyża puszkami po piwie Lech. Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ umorzyła dochodzenie w tej sprawie. Przesądziła opinia biegłego religioznawcy, który uznał, że nie doszło do znieważanie uczuć religijnych
Krasnoludki zebrały się w środę na Krakowskim Przedmieściu. Wzywały ?Wielkiego Łowcę RP?, by nie podpisywał ustawy o nasiennictwie.
Około 200 osób przy bębnach i okrzykach "GMO to nie to" przez 5 godzin manifestowało przed Pałacem Prezydenckim. Uczestnicy akcji zbierali podpisy pod apelem do Bronisława Komorowskiego, by ten nie podpisywał kontrowersyjnej ustawy o nasiennictwie.
Przed piątą rano dwóch mężczyzn pobiło taksówkarza na Krakowskim Przedmieściu.
Gapie, anarchiści i Solidarni 2010 - wszyscy chcieli, ale tylko niektórym udało się zobaczyć (kawałek) prezydenta USA.
Zablokowane ulice, kłopoty z dojazdem na lotnisko, odcięte Krakowskie Przedmieście. Na niespełna dobę wpadnie do nas prezydent USA. Skutki tej wizyty odczują nawet rowerzyści i zwolennicy legalizacji marihuany.
Dziennikarz "Gazety Polskiej" został brutalnie pobity przez strażników miejskich - alarmuje stowarzyszenie Solidarni 2010. Straż odpowiada, że użyto wobec niego siły tylko dlatego, że stawiał opór
Spełniły się obawy prokuratorów. Znów, jak latem ubiegłego roku, śledczy muszą się zajmować skutkami wielkich emocji pod Pałacem Prezydenckim.
Co robić, gdy ktoś zastawi twój samochód? Okazuje się, że telefon na straż miejską nie musi być najlepszym pomysłem - przynajmniej w niedzielę.
Obrońcy krzyża, obrońcy namiotu i obrońcy kwiatów bronili się w środę na Krakowskim Przedmieściu przed strażą miejską.
Na Krakowskim Przedmieściu leje się woda. Gorąca i pod wysokim ciśnieniem. Ruszyło mycie chodników po obu stronach ulicy.
96 reflektorów w chodniku przed Pałacem Prezydenckim rzuca snop światła na 4 m w górę - to idea pomnika Światła. - By uzyskać taki efekt, trzeba puścić mgłę lub dym - ostrzega prof. Wojciech Żagan, projektant iluminacji prezydenckiej siedziby
Wędrujący namiot Solidarnych 2010 miał ściągać pod Pałac Prezydencki tłumy piętnujące polityków PO. Protest zdusiło jednak w zarodku pogotowie drogowe i straż miejska. Dostało im się od "komuchów".
Protestujący pod Pałacem Prezydenckim nie składają broni. Po usunięciu namiotu, pojawił się krzyż, są też wieńce.
Gdy strażnicy kazali nam zwinąć namiot, podnieśliśmy go i zaczęliśmy wędrować. Tego nie zabraniają żadne przepisy - mówi reżyserka Ewa Stankiewicz, liderka Solidarnych 2010, która prowadzi permanentny protest pod Pałacem Prezydenckim
Samolot pęknięty w połowie przyniósł pod Pałac Czesław Rędziak z Raszyna. Biało-czerwony ogon sterczy w niebo, tuż przy świętym obrazie. Sam pan Czesław trzyma naręcze krzyży - prostych, drewnianych. Ponumerowane są, żeby się nie zgubiły: Czesław 1, Czesław 2...
PiS, Radio Maryja i ?Gazeta Polska? ściągają ludzi z całej Polski, aby zamienić Krakowskie Przedmieście w teatr potężnej manifestacji. Oficjalne uroczystości zaplanowano przy kwaterze smoleńskiej na Powązkach Wojskowych oraz w archikatedrze św. Jana.
Utrudnienia dla kierowców w związku z obchodami 1. rocznicy katastrofy pod Smoleńskiem zaczęły się już w piątek. Zmiany w organizacji ruchu potrwają do poniedziałku.
Warunki PiS tydzień przed obchodami rocznicy katastrofy smoleńskiej: w centrum, najlepiej przed Pałacem Prezydenckim, ma stanąć pomnik Lecha i Marii Kaczyńskich. Inaczej żałobie i manifestacjom nie będzie końca.
Zaostrza się spór o sprzątanie zniczy pod Pałacem Prezydenckim. Komendant straży miejskiej w ostrych słowach przywołuje do porządku związkowców.
Aby zająć od rana do wieczora Krakowskie Przedmieście, zgłosili się do ratusza jako osoby prywatne. W rzeczywistości to działacze PiS, którzy mają dyrygować tłumem ściągniętym z całej Polski na rocznicę katastrofy smoleńskiej.
Z przepasanymi kirem zdjęciami tragicznie zmarłej koleżanki Jolanty Brzeskiej, uzbrojeni w syrenę, szczekaczkę i gwizdki wtargnęli na salę obrad i zdumionym radnym oświadczyli, że przejmują władzę.
Copyright © Agora SA