Kiedy go znaleziono, ważył 10 kg. 13-latek, którego głodziła matka, wyszedł już ze szpitala. Na razie zajmują się nim zakonnice. - Kacper powoli dochodzi do siebie, ale trauma może mu zostać na całe życie - słyszymy.
Starszą kobietę sfilmowały opiekunki z Domu Pomocy Społecznej w Pułtusku. Wpadły, bo partner jednej z nich udostępnił nagranie w internecie.
O tym, że Marzena K. wynajęła mieszkanie, w którym głodziła swojego 13-letniego, niepełnosprawnego syna, nie wiedział nikt. Sprawa wyszła na jaw przypadkiem. Teraz mieszkańcy powiatu ostrołęckiego nie mogą uwierzyć w to, co działo się pod ich nosem.
Pięcioro dzieci, w wieku od roku do dziewięciu lat, trafiło do placówek opiekuńczych. Ich rodzice zniknęli i dotąd nie zgłosili się po dzieci. Sprawą zajmuje się śródmiejska policja.
Władze miasta otworzyły nowy pawilon Stołecznego Centrum Opiekuńczo-Leczniczego. To 170 łóżek więcej.
Płyną kolejne skargi do Ministerstwa Zdrowia w sprawie Domu Lekarza Seniora, gdzie pod koniec roku zmarło dziesięcioro mieszkańców. Świadkowie opowiadają, że COVID-19 tylko spotęgował trwający wcześniej kryzys w zarządzaniu placówką. Opisują dużą rotację i braki kadrowe, zaniedbywanie podopiecznych i krzyki szefowej.
Poważnie chory mężczyzna mieszka w przyczepie kempingowej na Targówku. Musi się wyprowadzić, bo nie ma tam warunków do zmiany worków stomijnych. Dzielnicowy ośrodek pomocy społecznej wysłał go do sióstr zakonnych, gdzie musiałby podporządkować się klasztornemu rygorowi
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.