Czy tranzytowi omijającemu Warszawę wystarczy nowa, bezkolizyjna trasa na wysokości Kołbieli? Na to liczą samorządowcy z powiatu otwockiego sprzeciwiający się budowie autostrady przez otulinę Mazowieckiego Parku Krajobrazowego.
11-kilometrową obwodnicę Kołbieli na drodze nr 50, którą kierowcy ciężarówek omijają Warszawę, zaprojektuje i zbuduje firma Intercor. Drogowcy zapłacą jej za to 342 mln zł.
Najpierw obwodnica Kołbieli na drodze krajowej nr 50 za 300 mln zł, a potem - mimo protestów mieszkańców - równoległa autostrada bliżej Warszawy przez lasy i rezerwaty Mazowieckiego Parku Krajobrazowego? Taki scenariusz rysuje się w planach GDDKiA.
Kierowcy mogą już korzystać z całej szerokości obwodnicy Kołbieli na budowanej drodze ekspresowej S17 z Warszawy w kierunku Lublina. Jednak na 24-kilometrowym odcinku ekspresówki nadal jest ograniczenie prędkości do 80 km na godz. Dlaczego?
Drogowcy szykują do otwarcia drugą jezdnię obwodnicy słynącej z korków Kołbieli na trasie ekspresowej S17 Warszawa - Lublin. Wkrótce jednak nowe utrudnienia w ruchu na budowie węzła Zakręt.
Nowy wiadukt w Wilanowie nad budową południowej obwodnicy Warszawy, a w Kołbieli nad trasą ekspresową S17 do Lublina. Korki na tym kierunku przenoszą się bliżej stolicy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)