Do trzech lat więzienia grozi korepetytorowi matematyki z Warszawy, który nękał swoją uczennicę. Najpierw wysyłał do niej wiadomości, listy i kwiaty. Ale na prezentach się nie skończyło.
Nachodzenie w domu, wydzwanianie do rodziny, śledzenie, wypisywanie do znajomych, a na koniec pomalowanie największego kościoła w mieście w serca, kwiatki i słońca, by udowodnić swoje uczucie. 33-letni mieszkaniec Żyrardowa właśnie został zatrzymany za nękanie i zniszczenie zabytku.
Nocne hałasy, groźby obelgi - małżeństwo z Żoliborza od pół roku jest nękane przez sąsiada. Boi się, do czego jeszcze posunie się mężczyzna. Policja rozkłada ręce.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.