Przez siedem lat w Warszawie powstało mniej niż 1,2 tys. miejskich mieszkań komunalnych i TBS. Co zrobić, by budować więcej? Bo już nawet klasy średniej nie stać na prywatny najem i kredyty
System najmu mieszkań komunalnych jest skrajnie niesprawiedliwy. Zarabiający najniższą krajową są za bogaci, by otrzymać przydział. Za to w lokalu komunalnym mieszka dobrze zarabiający prezes Sądu Apelacyjnego, który w dodatku ma własnościowy dom pod Warszawą.
Zarabiacie we dwójkę po 2,2 tys. na rękę? Jesteście za bogaci, by zamieszkać w lokalu komunalnym. Podobnie, gdy wynajmujecie już pokój większy niż 14 metrów. Działacze społeczni chcą przekonać warszawskich radnych, by te kryteria zmienić.
Warszawa zaczyna sprawdzać dochody mieszkańców lokali komunalnych. Kto przekroczy ustaloną przez miasto kwotę, będzie musiał oddać nadwyżkę.
Bez bieżącej wody i z toaletą na korytarzu - w Warszawie wciąż są takie mieszkania komunalne. W dodatku w ostatnim czasie jest ich coraz więcej. Dlaczego?
- Marnotrawstwo energii w kryzysie energetycznym - mówi mieszkanka kamienicy na Woli. - Nie może przykręcić grzejników, a w pustostanach po sąsiedzku cały czas otwarte są okna.
Problemy z remontem lokali komunalnych. Z powodu inflacji i rosnących cen trzeba powtarzać przetargi na remonty. Lokatorzy czekają nawet po 16 miesięcy na wprowadzenie się do już wybranego mieszkania.
Należy umożliwić lokatorom wykupywanie mieszkań komunalnych - przekonywali na sesji wolscy radni PiS. Ich propozycja upadła. Jest sprzeczna z interesem społecznym, bo liczbę mieszkań komunalnych należy powiększać, a nie się ich pozbywać. Choć dokładnie odwrotnie twierdzi Jarosław Kaczyński
Prezes PiS obiecał "odgórną ustawę" odbierającą samorządom mieszkania komunalne i umożliwiającą ich wykup lokatorom. Tylko pogorszyłoby to sytuację mieszkaniową Polaków. Dla Jarosława Kaczyńskiego ważniejsza jest próba zatarcia złego wrażenia po klęsce Mieszkania Plus i ratowania chwiejącej się wiary wyborców w sprawczość PiS.
Ponadpółtorahektarową działkę przy ul. Beethovena stołeczny ratusz sprzedał za ok. 96 mln zł. Transakcja podratuje miejski budżet, ale jest krokiem w odwrotnym kierunku niż zapowiadana przez prezydenta Trzaskowskiego rozbudowa zasobu mieszkań komunalnych.
Mieszkańcy willowej części Wilanowa nie chcą komunalnych domów po sąsiedzku. - Braliśmy kredyty, żeby mieszkać w ciszy - mówią. Władze dzielnicy odpowiadają, że nie każdego stać na kredyt, a mieszkania komunalne to pilna potrzeba.
Na blisko 3,3 mln zł wyceniona została kamienica przy ul. Sprzecznej na Pradze-Północ, tuż obok stacji metra. - Jeśli już mieszkania z zasobu komunalnego mają iść na sprzedaż, to pieniądze w całości powinny być przeznaczone na inwestycje w takie lokale - uważają lokalni społecznicy.
Dziewięć mieszkań w kamienicy przy ul. Noakowskiego przeznaczyły na sprzedaż władze Śródmieścia. Dlaczego samorząd pozbywa się tych lokali? I dlaczego mają cenę wywoławczą niższą niż mieszkania na rynku pierwotnym w Ursusie czy na Bemowie?
Mieszkańcy bloku przy ul. Przytyk 5 na Bielanach żyją w oparach chemikaliów, trwonią pieniądze na nowe materace, wstydzą się zaprosić gości na kawę. Pluskwy nie dają im żyć.
Radni Pragi-Północ znaleźli sposób na połączenie miejskiego gwaru Ząbkowskiej ze spokojem jej mieszkańców. Chcą ich przesiedlać. - Nie wierzcie im - ostrzegają sami zainteresowani.
Kwota na remonty pustostanów została zwiększona z 36 do niemal 58 mln zł. Pozwoli to wyremontować niemal 1800 pustostanów do końca tego roku - zapowiada wiceprezydentka Warszawy Aldona Machnowska-Góra.
Półtora tysiąca mieszkań rocznie obiecywał budować w Warszawie Rafał Trzaskowski. Ale w latach 2018-21 powstało ich łącznie zaledwie 800. - Stołeczny samorząd deweloperom pomaga, a sam z przeszkodami sobie nie radzi - krytykuje posłanka Magdalena Biejat.
Ratusz wstrzymał remont kamienicy przy Brzeskiej, w której miały być mieszkania komunalne. Powód? Wojewódzki konserwator tuż przed przetargiem wszczął postępowanie w sprawie jej wpisu do rejestru zabytków. Wiceprezydentka Warszawy: - To może przekreślić finansową zasadność powstania tam mieszkań komunalnych, przyspieszyć gentryfikację Pragi.
Wilanów wymienia swojego jedynego kopciucha. To jednak pechowa wiadomość dla mieszkańców kopcącego do niedawna budynku. Wygląda na to, że dzielnica ich także chce wymienić.
W pożarze 100-letniej kamienicy na Gocławku doszczętnie spłonęło jedno mieszkanie, ale wszyscy pozostali lokatorzy muszą się wyprowadzić. Dzień po tragedii przynajmniej niektórzy nie dziwią się, że tragedia zaczęła się właśnie w tym, a nie innym mieszkaniu.
To wstyd, że stołecznemu ratuszowi, który przez pięć lat miał setki milionów na rewitalizację, nie udało się wyposażyć wszystkich mieszkań komunalnych na Pradze-Północ w łazienki. Nie usprawiedliwia tego fakt, że w wielu wypadkach remonty komplikują roszczenia.
Ostatnio imprezował trzy noce z rzędu. On szaleje z kolegami, a ja nie śpię, czuję się jakbym miała spuchnięty mózg. I żadnej pomocy. Trzy lata koszmaru, na sąsiada siły nie ma - skarży się mieszkanka kamienicy na Pradze-Północ.
235 mieszkań TBS i mieszkań komunalnych powstanie na osiedlu przy ul. Pełczyńskiego na Bemowie. Jednak budowy miejskich mieszkań łapią opóźnienia, w efekcie powstaje ich dużo mniej, niż w czasie wyborów obiecywał Rafał Trzaskowski.
Wiceburmistrz Pragi Dariusz Kacprzak uważa, że dzielnica nie powinna przeznaczać mieszkań dla uchodźców z Afganistanu. Powód? Jest tu 600 rodzin, które czekają na komunalne lokale. - To odwracanie kota ogonem - komentuje działaczka Komitetu Praw Lokatorów.
"Luksusowe czynszówki" na Żoliborzu po niemal 20 latach w stanie przedawaryjnym. Nadzór budowlany polecił pilnie opróżnić podparty stemplami garaż z niemal setką samochodów. Na remonty potrzeba 25 mln zł, dzielnica nie ma pieniędzy.
215 rodzin zaczyna się wprowadzać do bloku TBS zbudowanego przy ul. Radzymińskiej na Targówku. Ale do tempa budowy mieszkań obiecywanego przez Rafała Trzaskowskiego jest daleko.
Radni Śródmieścia apelują o przywrócenie wykupu mieszkań komunalnych. To ma być sposób na zdobycie przez ratusz pieniędzy w czasie kryzysu. - To wbrew sprawiedliwości społecznej. Wielu mieszkańców Warszawy musiało przecież wziąć kredyt na 30 lat na własne mieszkanie - mówią urzędnicy.
Od 1 marca mieszkańcy, którzy zajmują lokale należące do miasta, będą za nie płacić więcej. Władze Warszawy zapowiedziały, że dotychczasowe stawki najmu przestaną niedługo obowiązywać.
Bardzo dużo udało się nam przez te dwa lata zrobić - zapewniał Rafał Trzaskowski, przedstawiając podsumowanie dwóch lat swojej prezydentury. Dużo, fakt. Ale z obietnic, które w jego programie związane były z datą 2020 r., nie zrealizował... żadnej.
Prywatny właściciel zreprywatyzowanej kamienicy przy ul. Brzeskiej na warszawsiej Pradze chciał zamurować wejście do klatki, w której wciąż mieszkają ludzie. Robotnicy wycofali się, gdy zobaczyli, do jakiego zadania zostali wynajęci.
- Już kilka lat temu badacze alarmowali, że jeśli kredytobiorca poważnie zachoruje lub straci pracę, to w zasadzie ląduje na bruku. Teraz ta wizja jest niepokojąco bliska - mówi dr Joanna Kusiak z Uniwersytetu w Cambridge. Ostrzega, że warszawiacy będą wracać do rodzinnych domów.
Nie rozumiem, dlaczego majętne osoby mają prawo do dziedziczenia lokalu komunalnego po rodzicach. Albo dlaczego nie mogą płacić za taki lokal stawek komercyjnych?
Zarabiający nawet ok. 16 tys. zł brutto miesięcznie rzecznik dyscyplinarny sędziów zajmuje w Warszawie 70-metrowe mieszkanie. Ma też na własność 130-metrowy dom pod Warszawą. Przekonuje, że to nieruchomość rekreacyjna
Klucze do mieszkań od prezydenta Warszawy odebrały w środę trzy pierwsze rodziny. Wśród nich uchodźcy z Kirgistanu. - Wiedziałem, że w Polsce znajdziemy szczęście - mówi Bakhram Mamażanow.
Ujawniamy, przy jakich maksymalnych zarobkach można starać się o taki najem.
Znamy projektantów kameralnego domu komunalnego w Rembertowie. Jury konkursowe chwali prosty, ale przemyślany zabieg polegający na urozmaiceniu bryły budynku wcięciami. Pomieści mieszkania o różnych metrażach z balkonami i tarasami.
Ratusz przygotował nowy program oddłużeniowy dla warszawiaków żyjących w lokalach komunalnych. Działacze lokatorscy zachwalają zastosowane rozwiązania.
Czy łatwiej będzie można dostać przydział w mieszkaniu komunalnym? Ratusz planuje zwiększyć kryterium dochodowe, tak by więcej warszawiaków kwalifikowało się do komunalnego najmu.
Na zlecenie Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów mykolodzy przebadali trzy mieszkania w Warszawie. Wykryli w nich osiem gatunków niebezpiecznych grzybów, które zagrażają zdrowiu i życiu lokatorów.
Duża zmiana w najmie lokali komunalnych. Ci, którzy zaczną zarabiać lepiej, będą płacić wyższy czynsz. Organizacje lokatorskie i ratusz uważają jednak, że sposób naliczania podwyżek jest niesprawiedliwy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.