Ja się oburzam, że przy tak ogromnym kryzysie mieszkaniówka to wciąż nie jest priorytet władz Warszawy. Znajomy przekonuje, że wajchy nie przełoży tu żaden polityk, który chce wygrać wybory.
W Warszawie stale przybywa ofert najmu mieszkań. Według ocen analityków jest ich dziś nawet o połowę wiecej, niż przed rokiem. Czynsze już nie rosną. To może oznaczać, że rynek został przesycony ofertami najmu mieszkań kupowanych pod wynajem
Mieszkali w Warszawie, ale w poszukiwaniu lepszego życia wyprowadzili się za miasto. Teraz wracają, bo chociaż w stolicy jest drożej, to jednak żyje się oszczędniej. To nie jest jedyny powód.
W najdroższej części Warszawy, na Powiślu, do pięknie wyremontowanej kamienicy wprowadzi się niebawem kilkudziesięciu lokatorów komunalnych. Będą o nich mówić: szczęściarze.
Mieszkania w stanie deweloperskim zalewają rynek wtórny w Warszawie. O co chodzi? Proste: jeśli ktoś kupił przed rokiem kawalerkę za 500 tys. zł i nawet jej nie wykończył, dziś sprzeda ją za ponad 600 tys. zł.
Podliczono wzrost cen mieszkań w Warszawie i największych miastach za 2023 r. Obłędne tempo, a podwyżki nie chcą się zatrzymać. Analitycy alarmują, że sygnalizowane przez rząd programy mogą jeszcze bardziej nakręcić wzrost cen.
Przecieram oczy z niedowierzaniem. W śniadaniówce TVP wystąpiła "królowa flipów stanami prawnymi" i z uśmiechem na ustach opowiadała, że "posprzątanie" mieszkania z lokatorów to zwykła praca.
Oto dwa światy Brzeskiej: po jednej stronie ulicy powstają drogie apartamentowce, po drugiej - dilerzy sprzedają narkotyki w bramach kamienic.
Dzięki nowemu programowi, który wszedł właśnie w życie w Warszawie, być może w stolicy skończy się problem z miejskimi pustostanami.
Bloki zatopione w zieleni, na 3,6 tys. mieszkań zaplanowano cztery szkoły, cztery przedszkola, dwa żłobki i jedną przychodnię. Nie, to nie współczesna deweloperka. To osiedle z czasów Gomułki. Jak się żyje w blokach sprzed 60 lat?
Lokatorzy dostają właśnie pisma z wyliczonymi podwyżkami i przecierają oczy ze zdziwienia. Psychologiczna granica przekroczona - prawie 1,1 tys. zł opłat za nieco ponad 40 metrów.
- Bezpieczny kredyt 2 proc. spowodował wzrost cen najtańszych mieszkań. Bo skoro coś może kosztować 800 tys. zł, to czemu ma kosztować 650 tys. zł - komentuje Katarzyna Kuniewicz, ekspertka Otodom Analytics.
- Wcześniej mieszkali tu bezdomni, przenieśli się, nie musiałam się włamywać - tłumaczy kobieta Wojciechowi Karpieszukowi w nowym odcinku naszego podcastu "Warszawa nadaje".
Wyprzedzają rówieśników o kilka długości. Nie muszą brać kredytów i zarzynać się ich spłatą. Od razu ustawieni, zajmują się karierą. Dziadkowizna to też łatwy pierwszy krok do budowy kapitału.
Fliperzy skupują nawet najmniejsze udziały w mieszkaniach. To przywołuje najgorsze wspomnienia z całkiem nieodległej przeszłości.
Flipowanie stanem prawnym, czyli kupowanie mikroskopijnych udziałów w mieszkaniach o nieuregulowanej sytuacji prawnej, to najnowszy trend branży. O co chodzi w tym procederze - pytamy ekspertkę mieszkaniową.
Działka po dawnym Tesco na Kabatach powoli się zapełnia. Deweloper - firma Echo Investment - oddał właśnie do użytku pierwszy z bloków mieszkalnych zaplanowanych w tym miejscu.
Spotkałem się z Rafałem Zaorskim w jego apartamencie nr 504 w Złotej 44. Zapytałem, dlaczego zaledwie półtora roku po kupnie luksusowego mieszkania postanowił je sprzedać. I do tego w tak zdumiewający sposób.
Zaczęło się od ciągania za klamkę, przyklejania karteczek do drzwi, wypytywania o nas sąsiadów - tak lokatorka mieszkania w Śródmieściu wspomina początek problemów, które mogą wpędzić ją w poważne długi
Ceny mieszkań w Warszawie biją kolejne rekordy. Pytamy ekspertkę, co będzie za rok. Czy warto się łudzić, że będzie taniej?
Pół roku po rozstrzygnięciu konkursu architektonicznego na koncepcję dużego osiedla mieszkań komunalnych wciąż jeszcze nawet nie podpisano umowy z projektantem. Co zatem działo się z tą inwestycją przez ten czas?
Niebotyczna kwota została wylicytowana na przetargu miejskiej działki po niedoszłym centrum handlowym Fortepian na Ursynowie. Spółka partnera biznesowego piłkarza Roberta Lewandowskiego ponaddwukrotnie przebiła cenę wywoławczą. Ręce zaciera burmistrz Ursynowa, bo do budżetu dzielnicy wpłyną grube miliony.
Wystarczyły cztery lata, aby tutejsze ceny podskoczyły dwukrotnie. Dlaczego mieszkania w mieście położonym 50 km od centrum Warszawy kosztują nawet 9 tys. zł za metr?
Ta oferta najmu mieszkania na Targówku wygląda tak, jakby brała udział w konkursie na lokum, w którym wszystkie potrzeby fizjologiczne człowieka zaspokaja się na jak najmniejszym metrażu. Tu udało się to na 9 metrach kwadratowych.
Uchylono decyzję nadzoru budowlanego, który uznał najpierw, że wciąż zajęty przez lokatorów budynek przy Mińskiej 33 nie nadaje się już do zamieszkania.
Jeśli w najbliższych latach nie przybędzie mieszkań, na które stać będzie średnio i niżej zarabiających, to grozi nam wybuch społecznego buntu, który wykorzystają populiści. Ale może nowy rząd i samorządy wybudują jednak te mieszkania?
GUS na podstawie danych ze spisu powszechnego podaje, że mamy 1,8 mln pustych mieszkań w Polsce. Jednocześnie te, które są do kupienia czy najmu, są potwornie drogie. To sytuacja, z którą powinniśmy coś zrobić - mówi Beata Siemieniako, adwokatka i działaczka spoleczna.
Inwestor chce zbudować na poprzemysłowych gruntach na Targówku ok. 360 mieszkań, w zamian proponuje miastu przedszkole i skwer. Sprawa od ośmiu miesięcy czeka na rozstrzygnięcie w jednym z miejskich biur, a inwestorowi kończy się czas na sfinalizowanie umowy na zakup terenu.
Po latach trudności w końcu zaczyna się budowa TBS-u na miejscu dawnego bazarku Banacha na Ochocie. Właśnie podpisano umowę z wykonawcą, a Rafał Trzaskowski zapowiedział, że ratusz wrzuca w kwestii budownictwa miejskiego kolejny bieg.
Aż 78 lokali na siedmiu piętrach, niemal wyłącznie takie o metrażach między 20 a 25 m, czyli tzw. mikrokawalerki - taka inwestycja powstaje w Warszawie. Rynek mikrokawalerek zbadali właśnie ekonomiści. Czy takie lokale zostaną wyeliminowane przez nowe rządowe rozporządzenie?
Ponad milion złotych za kawalerkę w budynku, którego budowa jeszcze nawet się nie zaczęła. Apartamentowiec powstanie tuż przy trybunie ultrasów Polonii. Ceny mieszkań w Warszawie osiągają kolejne rekordy.
Bez pieniędzy na wkład własny, ze zdolnością kredytową niepozwalającą na kupno normalnego mieszkania i bez nadziei na poprawę. Młodzi warszawiacy są coraz bardziej sfrustrowani sytuacją na rynku. Dwuprocentowe kredyty tylko pogorszyły ich sytuację.
Podatkiem katastralnym od lat 90. straszy się w Polsce dzieci. A może wystarczy mu zmienić nazwę? Pytamy, co jest nie tak z polskim rynkiem nieruchomości i dlaczego mieszkania u nas tylko drożeją bez umiaru, podczas gdy w innych krajach czasami też tanieją.
35 tysięcy złotych za m kw. mieszkania w bloku na obrzeżach miasta, ceny rosnące o 20 proc. w skali roku, nieustanny wyścig ludzi potrzebujących mieszkania z milionerami, którzy kupują lokale od deweloperów jak sztabkę złota - taka jest warszawska rzeczywistość mieszkaniowa
To jest sporo, fakt. Ale drugiego mieszkania z takim widokiem w Wilanowie nie ma - mówi pośredniczka opiekująca się rekordowo drogą ofertą z rynku wtórnego w Miasteczku Wilanów. Prawie 35 tys. zł to w tej lokalizacji ewenement.
Metropolitalny charakter Al. Jerozolimskich i sąsiedztwo wieżowców uzasadnia, by na tej działce zaproponować dominantę o wysokości ponad 100 metrów - argumentuje firma, która kupiła od Poczty Polskiej działkę u zbiegu Chmielnej i Żelaznej. Czy te ulice wystarczą by skomunikować potężną inwestycję?
Ogromna inwestycja ma powstać na nieruchomościowej "perle w koronie" Poczty Polskiej na Woli. Nowy inwestor planuje w tym miejscu budowę blisko tysiąca mieszkań. - To by oznaczało intensywność zabudowy na poziomie osiedla Bliska Wola, czyli tzw. Hongkongu - oblicza warszawski architekt
Ceny mieszkań rosną już z miesiąca na miesiąc. Końca nie widać. Wprowadzony przez rząd PiS kredyt 2 proc. tylko pogłębił ten kryzys. Donald Tusk, chcąc przebić PiS, obiecał kredyt 0 proc. Co teraz z tym zrobić?
Ponaddwudziestoletni biurowiec w Mordorze na Służewcu zmieni swoją funkcję. Budynek zostanie wypruty od środka, a w miejscu biur pojawią się mieszkania. Całość przejmie fundusz inwestycyjny.
W ciągu ostatniego kwartału w największych miastach zanotowaliśmy najszybszy wzrost cen mieszkań od czasów ostatniego boomu. Najbardziej mieszkania zdrożały w Warszawie. Jak można zahamować te wzrosty? I czy to, co proponują politycy, pomoże czy zaszkodzi?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.