- Gdyby któraś z pielęgniarek miała własną podpaskę czy tampon, pewnie by mi dała, tak jak kobieta kobiecie. Ale szpital takich rzeczy na stanie nie ma - opowiada pani Paulina, która spędziła koszmarną noc na SOR w Szpitalu Bielańskim.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.