Studenci UW przenieśli protest okupacyjny z Parku Autonomia na Kampus Główny UW. Odpalili świece dymne, weszli też do budynku Audytorium Maximum i przerwali wykład. Bramy wjazdowe na kampus zostały zablokowane.
- Wczoraj była 50. rocznica wybuchu wojny Jom Kipur, ale wydaje się, że nic nie wskazywało, że nastąpi atak o takiej skali - mówi Daniela Malec, która mieszka w Izraelu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.