Działacze prawicy twierdzą, że scena "zbiórki na zabójstwo Kaczyńskiego" w spektaklu "Klątwa" w Teatrze Powszechnym to przykład mowy nienawiści. - Ma ona dokładnie przeciwny wydźwięk. Ośmiesza i potępia rozwiązywanie konfliktów politycznych na drodze przemocy - komentują władze teatru.
Oliver Frljić, reżyser spektaklu wystawionego w prowadzonym przez miasto Teatrze Powszechnym, może w najbliższym czasie dostać zarzuty.
Rok po premierze "Klątwy" sprawdzamy, czy spektakl i protesty pod Teatrem Powszechnym zapowiadały dzisiejszy wybuch antysemityzmu. - Reakcja na "Klątwę" przepowiedziała dzisiejszą Polskę - uważa Agata Adamiecka-Sitek z Instytutu Teatralnego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.