W aucie były: nóż, wiatrówka, puszki po piwie i termiczny plecak do przewozu jedzenia. Do zniszczenia frontowej szyby użyto jednak metalowej balustrady. Rodzinną awanturę zakończyli policjanci.
Podczas ćwiczeń oddziałów prewencji policji na stadionie Polonii doszło do szarpaniny między funkcjonariuszami. Sprawę wyjaśnia Komenda Stołeczna Policji.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że obywatel Gruzji brał udział w bójce kilkunastu osób przed jednym z hoteli na warszawskich Włochach.
Ślady krwi na chodniku i mnóstwo radiowozów. Tak w poniedziałek wieczorem wyglądały okolice bemowskich ulic Wolfkego i Widawskiej. Doszło tam do gwałtownej bójki.
O mały włos nie doszło do kolizji w al. "Solidarności", ale niebezpieczna sytuacja na drodze skończyła się bójką między kierowcami. Oberwało się też interweniującemu policjantowi, który został przewieziony na masce samochodu.
W nocy doszło do bójki "z użyciem niebezpiecznych narzędzi" pod jednym z klubów w Śródmieściu. Czterech rannych trafiło do szpitala.
51-letnia kobieta wracająca do Warszawy samolotem z wakacji w Hurghadzie nie chciała założyć maseczki ochronnej i nie stosowała się do poleceń załogi. W końcu sprawę w swoje ręce wzięli pasażerowie.
Otrzymaliśmy sygnał o bójce z użyciem niebezpiecznych narzędzi. Miało do niej dojść przy Aluzyjnej na Białołęce. Policjanci szukają sprawców.
Copyright © Agora SA