Koparki i ładowarki zrywają nawierzchnię placu przed Pałacem Kultury. Pośrodku tego żywiołu stoi trybuna honorowa, z której w 1956 r. Władysław Gomułka wygłosił słynne przemówienie. Ma zostać rozebrana i złożona na powrót. Ale nie razem z powstającym placem centralnym.
Zwolennicy politycznej czystki na Powązkach Wojskowych mają nowy pomysł, jak doprowadzić do usunięcia stąd grobów komunistów: to brak opłat na ich utrzymanie. Tyle że w podobnej sytuacji jest wiele innych bardzo zacnych postaci.
Przypominamy przebieg wydarzeń, które doprowadziły do emigracji z kraju kilkunastu tysięcy Polaków pochodzenia żydowskiego w marcu 1968 roku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.