Ponad dwa tygodnie musiały minąć, zanim dwie kobiety ranne w wypadku, który wstrząsnął Warszawą, były w stanie odpowiedzieć na pytania prokuratora.
Eksperci przeanalizowali szczegóły wypadku, który dwa tygodnie temu wstrząsnął opinią publiczną nie tylko w Warszawie. Dzięki ich rekonstrukcji wiemy, z jaką prędkością mógł pędzić Łukasz Ż., domniemany sprawca, oraz jak daleko bezwładne samochody toczyły się po drodze.
Po tragicznym wypadku na Trasie Łazienkowskiej Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało analizę możliwości wprowadzenia do przepisów zabójstwa drogowego. Aktywiści wyjechali na ulice Warszawy w rowerowym patrolu obywatelskim. Dokumentują przekroczenia prawa przez kierowców i zawiadamiają policję
Kamil K. nie tylko pożyczył samochód Łukaszowi Ż., ale pił z nim wódkę i ścigał się drugim autem, cuprą. A potem dał mu samochód, żeby Ż. uciekł do Niemiec. Jeszcze kłamał w zeznaniach sprowadzając policję na ślepy trop.
Jeszcze dwa tygodnie temu Łukasz Ż. podjechał z piskiem opon pod klatkę swojego bloku na Bielanach. - Bałam się już mu zwrócić uwagę - słyszę od sąsiadki.
Łukasz Ż. został zatrzymany przez niemiecką policję - potwierdza Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Sąd Okręgowy w Warszawie wydał w czwartek, 19 września europejski nakaz aresztowania Łukasza Żaka. To on miał spowodować śmiertelny wypadek na Trasie Łazienkowskiej.
Trwają poszukiwania Łukasza Żaka. To on miał spowodować wypadek, w którym zginął 37-letni Rafał, a jego żona i dzieci zostali ciężko ranni. Co zrobić, żeby takie tragedie wreszcie się skończyły?
Jest list gończy za Łukaszem Żakiem. To ten mężczyzna - według prokuratury - prowadził samochód, który w sobotę zabił ojca rodziny na Trasie Łazienkowskiej, a potem uciekł z miejsca wypadku
Znamy nowe szczegóły wypadku, który wydarzył się w weekend na Trasie Łazienkowskiej. Młodzi ludzie bawili się w centrum. Chcieli przejechać do klubu tanecznego na Pradze. Jechali w dwóch autach, jedno uderzyło w samochód rodziny z Grochowa. Po wypadku sprawcy odganiali ludzi, którzy chcieli pomóc rannej.
- Sprawa jest rozwojowa - słyszymy w prokuraturze, która postawiła zarzuty trzem mężczyznom biorącym udział w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w nocy z soboty na niedzielę. Prokurator wystąpił także z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.
W aucie, które wjechało w forda na Trasie Łazienkowskiej, było pięć osób. Tę informację, wczoraj nieoficjalną, dziś potwierdza prokuratura. Policja nadal szuka czwartego mężczyzny z rozpędzonego volkswagena, który zbiegł z miejsca zdarzenia. Sąsiad zmarłego ogłasza publiczną zbiórkę dla jego rodziny.
Prokurator dopiero w poniedziałek przesłucha mężczyzn zatrzymanych po fatalnym wypadku na Trasie Łazienkowskiej w nocy z soboty na niedzielę. Znaleźli się świadkowie i są nagrania z wypadku. Wynika z nich, że w VW Arteonie był piąty mężczyzna, który uciekł z miejsca wypadku.
O godz. 1.30 rodzina jechała fordem Trasą Łazienkowską. Z ogromną siłą uderzył w nich od tyłu volkswagen i zepchnął na barierki. Na miejscu zginął ojciec, jego dzieci i żona są w stanie ciężkim. W środku VW było trzech pijanych mężczyzn i kobieta. Policja ustala, kto prowadził.
- Policja pilnuje płachty, jakby spadł balon - poinfomowała nas rano czytelniczka przejeżdżająca Trasą Łazienkowską. Pojechaliśmy na miejsce sprawdzić, co to jest.
Uciążliwy remont Trasy Łazienkowskiej na Saskiej Kępie od tygodni wygląda tak, jakby wykonawca zszedł z placu budowy. Stojący w korkach kierowcy patrzą na rozkopaną jezdnię i niedokończony wiadukt. Urzędnicy przyznają, że firma Warbud nie zdąży w terminie, który wypada w 2025 r.
Trasa Łazienkowska równo pół wieku odgrywa pierwszorzędną rolę komunikacyjną w Warszawie, ale wciąż nie brakuje pomysłów, jak ją ulepszyć. Podobnie jak oddaną 75 lat temu Trasę W-Z z tunelem pod Starym Miastem, który był majstersztykiem podczas powojennej odbudowy miasta.
Wygięta w łuk łagodnie opadnie ku brzegowi Portu Czerniakowskiego. Nowa kładka połączy dwa odcinki ważnej trasy rowerowej.
Mija już rok ogromnych korków po zwężeniu Trasy Łazienkowskiej na Saskiej Kępie, a remont wiaduktów ma opóźnienie. Drogowcy przyznali się, co jest tego powodem.
Przykrycie Trasy Łazienkowskiej od Marszałkowskiej do okolic Zamku Ujazdowskiego po raz pierwszy wpisane zostało do projektu miejskiego dokumentu. Zaczynają się w tej sprawie szerokie konsultacje.
Z remontowanego od roku placu Na Rozdrożu znowu można zejść po schodach prosto na przystanki autobusowe przy Trasie Łazienkowskiej. Nadal jednak nie działają windy, które miały ułatwiać przesiadki. Ile jeszcze będą na nie czekać pasażerowie? Jest duże opóźnienie.
Czy mieszkańcy ścisłego centrum Warszawy mają prawo do ciszy? Wraca temat hałasu z Trasy Łazienkowskiej. Drogowcy przyznają, że jest plan budowy tunelu nad jej śródmiejskim odcinkiem.
"Boki z blaszanych paneli przywodzą na myśl obudowy magazynów" - tak znany architekt skrytykował wygląd wind, które połączyły plac Na Rozdrożu z Trasą Łazienkowską. I jeszcze dodał, że przypominają drewniany wychodek.
W całym mieście, jak grzyby po deszczu wyrastają skrzynki techniczne, które szpecą albo utrudniają przejście - irytuje się nasz czytelnik i wskazuje najnowszy przykład: skrzynkę ustawioną w połowie przystanku na Trasie Łazienkowskiej przy pl. Na Rozdrożu. Co na to drogowcy?
Dwa przejścia podziemne pod pl. Na Rozdrożu już zlikwidowane, przybywa zebr na powierzchni i przejazdów rowerowych. A kiedy skończy się cały remont?
Wzdłuż Trasy Łazienkowskiej powstaje nowy szlak rowerowy wschód-zachód. Cykliści mogą już korzystać z odcinka od pl. Na Rozdrożu na Powiśle, a Zarząd Zieleni ogłosił przetarg na mostek w Porcie Czerniakowskim. Tylko jak pokonać na dwóch kółkach Wisłostradę?
Drugi z nowo wybudowanych wiaduktów Trasy Łazienkowskiej otwarto wieczorem tuż przed dniem Wszystkich Świętych. Budowa skończyła się kilka miesięcy przed terminem.
Trasa Łazienkowska gotowa po remoncie wiaduktów koło parku Agrykola. W czwartek trwają tu próby obciążeniowe, wkrótce drogowcy wystąpią o pozwolenie na użytkowanie. Otwarcie przejazdu oznacza koniec korków i pozwoli zacząć nowy etap budowy tramwaju do Wilanowa.
Centralny Ośrodek Sportu przedstawił plany - momentami bardzo mgliste - przebudowy istniejącej hali przy ul. Łazienkowskiej. Obok niej mają powstać: internat sportowy, pływalnia, lodowisko i wielopoziomowy parking naziemny.
Mobilizacja służb miejskich, by przed nowym rokiem szkolnym udrożnić jak najwięcej ulic. W wakacje warszawiacy mocno odczuli kumulację remontów i inwestycji. Niektóre odcinki są już ponownie przejezdne, ale otwarcie innych się opóźni, a wkrótce czekają nas następne objazdy.
Roboty drogowe na Saskiej Kępie spowodują zamknięcie przejazdu i przejścia ul. Paryską. To szansa na poprawę bezpieczeństwa w miejscu, gdzie znów doszło do groźnego wypadku. Na razie drogowcy zainstalowali progi spowalniające.
Na Marszałkowskiej tylko jeden pas ruchu na odcinku budowanej trasy rowerowej. Opóźnia się zwężenie Trasy Łazienkowskiej na Saskiej Kępie. W wakacje drogowcy zapowiadają długą listę remontów i objazdów, m.in. całkowicie odetną ul. Gagarina od Belwederskiej.
Komplikują się przesiadki z autobusów na Trasie Łazienkowskiej. Wykonawca remontu pl. Na Rozdrożu na wiele miesięcy zamknął prowadzące na przystanki schody, które trzeba rozebrać. Dojście znacznie się wydłużyło, a autobusy od ponad roku nie zatrzymują się też przy ul. Rozbrat.
Pod odbudowywanym wiaduktem Trasy Łazienkowskiej na ul. Myśliwieckiej i Rozbrat przez pół roku będzie ruch wahadłowy i nowe objazdy. Wkrótce powinien wrócić przystanek w stronę pl. Na Rozdrożu. Dlaczego jednak remontu wciąż nie zaczyna wykonawca odcinka na Saskiej Kępie?
Po rozkopaniu placu Trzech Krzyży czas na przebudowę placu Na Rozdrożu. Tutaj też prace potrwają nawet rok albo i dłużej. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski przyznał, że coraz większe opóźnienie ma pomnik Bitwy Warszawskiej 1920 r.
W środę, 12 kwietnia zaczynają się pierwsze prace poprzedzające rozbiórkę wiaduktów al. Stanów Zjednoczonych nad ulicami Bajońską i Paryską. Trzeba się liczyć z utrudnieniami w ruchu. A kiedy nastąpi ich apogeum? I ile potrwa?
Drogowcy zaczynają przygotowania do remontu Trasy Łazienkowskiej w drugim miejscu po estakadach koło parku Agrykola na Powiślu. Teraz kolej na wiadukty na Saskiej Kępie. Ich remont ma potrwać do połowy 2025 r., zwężenia jezdni - zaraz po Świętach Wielkanocnych.
Brakuje 15 mln zł, by po kilkunastu latach obietnic zacząć w końcu przebudowę niedostępnych dla osób z niepełnosprawnościami przystanków na Trasie Łazienkowskiej pod pl. Na Rozdrożu. Jeszcze pół roku temu w Zarządzie Dróg Miejskich mówili co innego.
Zamiast szpalerów drzew wzdłuż al. Stanów Zjednoczonych wyrosną dwie ściany wysokie nawet na osiem metrów, które może odetną domy od hałasu, ale też od światła. Przeciw takiemu remontowi protestuje samorząd mieszkańców Saskiej Kępy.
Czteropiętrowy budynek z elewacją przesłoniętą "żyletkami" - tak wygląda nowy gmach resortu spraw zagranicznych, który miał powstać w pobliżu Trasy Łazienkowskiej. Wstępny projekt jest gotowy, ale inwestycja - w zawieszeniu. Z banalnego powodu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.