- Ten płot to nic innego jak wnyki. Zostały wyłożone na ludzi, co samo w sobie jest okrutne i niehumanitarne, ale są one także ogromnym zagrożeniem dla zwierząt - mówiła na konferencji pod Ministerstwem Obrony Narodowej posłanka Małgorzata Tracz. I ogłosiła: - Złożymy zawiadomienie do prokuratury. To nasz obywatelski obowiązek.
- Decyzję, że to robimy, podjęliśmy w ciągu jednego dnia i od rana byliśmy już w drodze do Warszawy. Zdecydowaliśmy się pod wpływem rozmowy z osobą, która była na miejscu przy granicy i przyjechała osobiście nam o tym opowiedzieć. Poczuliśmy, że musimy działać - relacjonuje Iza, jedna z inicjatorek głodówki pod Sejmem. Protest trwa od wtorku (31 sierpnia).
- Pędzą galopem dokładnie na mnie. Wielkie stado żubrów i jelenie. Rozpędzony żubr biegnie 40 km na godz. Nie mam szans uciec. Położyć się? Nie, bo stratują. Stać w miejscu? Nie, bo zastrzelą. Byłam przerażona, myślałam, że tam umrę.
Nowa trasa, nad którą pracuje spółka PKP Intercity, ma prowadzić z Warszawy do Trójmiasta przez Podlasie oraz mniejsze miejscowości Warmii i Mazur. Być może w końcu warszawiacy bez przesiadek dotrą w okolice Puszczy Białowieskiej.
Co z konfliktu wokół Puszczy Białowieskiej wynika dla ochrony lasów w Polsce i w Europie? Na to pytanie próbowali odpowiedzieć naukowcy zaproszeni do debaty na Wydziale Biologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Startująca do Sejmu z listy Koalicji Obywatelskiej Urszula Zielińska, kandydatka Zielonych, zapowiedziała, że jeśli zostanie posłanką, w ciągu pierwszych stu dni złoży projekty ustaw m.in. o legalizacji marihuany i rozciągnięcia granic parku narodowego na całą Puszczę Białowieską
"Cała Puszcza parkiem narodowym" - głosi zielony napis. Obok czarno-białe grafiki przedstawiające drzewa, rysie, lisy, żurawie. Gdzieś nad literą M schowała się sowa. Tak wygląda mural dla Puszczy Białowieskiej, który w niedzielę ozdobił ścianę pod mostem Świętokrzyskim.
Z inicjatywy Warszawskiej Lokalnej Grupy Lokalnej Greenpeace na jednej ze ścian budynku przy rondzie Waszyngtona ma powstać mural o Puszczy Białowieskiej.
W każdym pytaniu do wygrania było 100 tys. euro. To właśnie taką dzienną karę zasądził dla Polski Trybunał Sprawiedliwości UE za niezaprzestanie wycinki puszczy.
Policjanci wynieśli protestujących ekologów z siedziby Lasów Państwowych przy ul. Grójeckiej w Warszawie. Zatrzymano 22 osoby. Pod komisariatem, gdzie ich przewieziono, protestowali do późnej nocy ekolodzy i mieszkańcy Warszawy, m.in. Obywatele RP. Gotowość poręczenia za zatrzymanych zaoferowali posłowie Michał Szczerba, Joanna Scheuring-Wielgus i Elżbieta Stępień.
Już kształt pomnika pierwszego dyrektora Lasów Państwowych budził wątpliwości. - Leśnik przy ściętym drzewie? - pytano. Teraz monument stanął bez pozwolenia na budowę.
Ojczyznę kocha i ekolog broniący puszczy, i wszechpolak A.D. 2017, płaczący ze świecą dymną podczas godziny W. Czym różnią się te dwie miłości? W zasadzie niczym.
Manifestacja w obronie Puszczy Białowieskiej zgromadziła w Warszawie tłumy mieszkańców , najwięcej było rodzin z małymi dziećmi. - O Puszczę dbamy i martwimy się wszyscy. Nie tylko ekolodzy i aktywiści, ale wszyscy Polacy, którzy wiedzą, że Puszcza jest naszym wielkim, wspólnym skarbem - zapewnia Magda Gołębiewska z Greenpeace Polska. I dodaje, że najważniejszą kwestią jest przekazywanie ludziom rzetelnej wiedzy na temat Puszczy. - Jeśli ktoś nie będzie rozumiał przyrody, to nie będzie chciał jej bronić - twierdzi aktywistka.
Artyści, muzycy i naukowcy wspólnie występują W warszawskim klubie Plac Zabaw, by bronić wycinki w Puszczy Białowieskiej. Swój udział potwierdzili m.in. Kayah, Stanisław Soyka, Kuba Sienkiewicz, Vienio, Pożar w Burdelu i Kapela ze Wsi Warszawa. Uczestnicy zapowiedzieli inaugurację aorystycznej Koalicji dla Puszczy, w ramach której - ponad podziałami - będą dyskutować w sprawach ważnych dla nas wszystkich.
Kayah, Stanisław Soyka i Jacek Kleyff wystąpią we wtorek na specjalnym koncercie w obronie Puszczy Białowieskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.