Zaczęły się Warszawskie Dni Różnorodności. Będzie można się spotkać i poznać z przedstawicielami najróżniejszych mniejszości zamieszkałych w stolicy.
Za nami niezwykła Parada Równości. Nigdy wcześniej nie czułem tak dużej sympatii ze strony przechodniów. Pierwsza z prezydentem Warszawy.
Głośnymi śpiewami i homofobicznymi hasłami ultrakonserwatywna fundacja Pro Prawo do Życia próbowała zagłuszyć przygotowania do wczorajszej Parady Równości - doszło do przepychanek. Z kolei rzecznik Episkopatu Polski jest oburzony "bluźnierczymi" modłami.
Parada Równości przeszła ulicami Warszawy. "Była piękna, wspaniała"
W noc przed Paradą Równości w bistro Paloma nad Wisłą doszło do homofobicznego incydentu z udziałem trzech mężczyzn. Dwóch z nich zatrzymano.
PiS rozpętało nagonkę na nieheteronormatywnych Polaków i Polki. Czegoś takiego nie było od upadku PRL-u, od sławetnej akcji "Hiacynt" gen. Kiszczaka. Haniebne słowa, które dziś padają z ust rządzących krajem, jeszcze kilka lat temu były nie do pomyślenia.
Nie wiem, ile jeszcze będziemy walczyć o małżeństwa dla wszystkich. Ale będziemy walczyć do skutku, a po nas przyjdą kolejni.
W sobotę parada idzie z prezydentem Warszawy. Jeszcze w 2005 roku Lech Kaczyński jej zakazał. Oto jak zmieniła się Parada Równości na przestrzeni lat.
Największe w Polsce święto równości przejdzie przez Warszawę po raz 19. Początek Parady Równości w sobotę o godz. 15 przy stacji metra Świętokrzyska.
"Prawa człowieka są uniwersalne i wszyscy, w tym osoby LGBT, mają prawo w pełni z nich korzystać. Jest to kwestia, którą wszyscy powinni wspierać" - czytamy w liście wsparcia ambasadorów przed Paradą Równości. Podpisało się pod nim 53 ambasadorów i szefów przedstawicielstw organizacji międzynarodowych.
Kilkadziesiąt osób spotkało się w piątek na moście Łazienkowskim, by uczcić pamięć Milo, osoby transpłciowej. Na początku maja Milo popełniła samobójstwo, skacząc z mostu. Zgromadzeni zostali zaatakowani przez grupę mężczyzn. Twierdzą, że jednym z agresorów był funkcjonariusz służby więziennej.
Jest pierwszy w historii Warszawy patronat prezydenta miasta nad Paradą Równości. Rafał Trzaskowski ma na niej przemówić i powitać jej uczestników.
- Protestuję, bo nie podoba mi się to, co robi PiS. Poza tym moja mama i babcia zaczęły mi opowiadać o PRL-u - zrozumiałem, że wolność nie jest dana, tylko trzeba ją wywalczyć.
Rok temu wzięliśmy ślub w Portugalii. Chcielibyśmy, żeby był uznany przez polskie władze. Ale nawet od umiarkowanych polityków słyszymy, że Polacy nie są gotowi na związki partnerskie. Postanowiliśmy więc zapytać o to ludzi na ulicy.
Czy jedną decyzją można zaprzepaścić osiem lat dobrych rządów? Można. Jeśli dotyczy tak fundamentalnej sprawy jak prawa człowieka.
Apeluję do wszystkich prawicowych polityków, żeby przestali budować swój przekaz na strachu. Swoim dzieciakom tłumaczę, co to jest tolerancja, na czym polega tęczowa flaga, dlaczego trzeba się do siebie uśmiechać - mówił Rafał Trzaskowski w wywiadzie udzielonym nam podczas sobotniej Parady Równości.
Podczas sobotniej Parady Równości Krzysztof Bosak (Ruch Narodowy) uderzył w alarmistyczne tony: "Program społeczny LGBT zyskuje na popularności w wyniku bierności konserwatywnej części społeczeństwa"
Po południu ulicami miasta przeszła 18. Parada Równości. Kilkadziesiąt tysięcy osób manifestowało w radosnej atmosferze i przy dźwiękach muzyki, by upomnieć się o równe prawa dla wszystkich ludzi.
Zapowiada się intensywny weekend w mieście. Na sobotę i niedzielę zaplanowano wiele imprez, spotkań i przemarszów. Wybraliśmy te najciekawsze.
Trasa tegorocznej Parady Równości została oznaczona na tęczowo na mapach serwisu Google. Kolorowe strzałki pokazują, którędy przejdzie marsz i gdzie trzeba się spodziewać utrudnień w ruchu.
Gdyby ogłosić ranking prezydentów miast Unii Europejskiej, którzy odmówili objęcia patronatu nad Paradami Równości, zapewne na jego czele byłaby prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Odmawia co roku już trzecią kadencję. A jak będzie po jesiennych wyborach?
52 wysoko postawionych polityków podpisało się pod oficjalnym listem, w którym popierają organizację i ideę stołecznej Parady Równości, a także innych równościowych marszów w Polsce.
Nie chcemy, by prezydent miasta brał udział w Paradzie Równości. Mieszkańcy Gdańska, Torunia, Łodzi, ale też Radomia czy Płocka są w tej kwestii bardziej otwarci. Popieramy za to finansowanie przez ratusz in vitro i przyjęlibyśmy uchodźców, chociaż niezbyt wielu.
Sebastian Słowiński i Julia Minasiewicz - laureaci tegorocznej olimpiady filozoficznej - nie przyjęli dyplomów od warszawskiego ratusza. - Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz odmówiła patronatu nad Paradą Równości. Ja muszę odmówić przyjęcia nagrody - mówił Sebastian Słowiński podczas gali.
Organizatorzy sobotniej Parady Równości oszacowali, że wzięło w niej udział 50 tys. uczestników. Policja, że - 13 tys. Ratusz z kolei obliczył, że 12,5 tys. Dziwi zgodność policjantów i miejskich urzędników. Przy marszach organizowanych przez KOD i PO ich rachunki były bardzo rozbieżne.
To prawdopodobnie największa warszawska Parada Równości w historii. Organizatorzy podają, że w demonstracji wzięło udział ok. 50 tys. osób. Według Policji było 13 tys., a Ratusz mówi o 12,5 tys. osób.
17. Parada Równości w Warszawie prawdopodobnie była najbardziej liczna w historii. W demonstracji według organizatorów wzięło udział nawet 50 tys. osób. Kontrmanifestacje nie były liczne i obyło się bez incydentów.
- Mamy nieco ponad 20 lat, a odpowiadamy za imprezę, na której spodziewamy się 35 tys. ludzi - mówi Maciek. Wraz z grupą wolontariuszy przygotowuje Paradę Równości, która w sobotę przejdzie przez Warszawę. - To niesamowite uczucie.
"Prawa osób LGBTI są uniwersalnymi prawami człowieka i każdy powinien ich bronić" - pisze 40 ambasadorów w liście z okazji sobotniej Parady Równości. Podpisują się pod nim przedstawiciele zachodnich stolic, ale też Wietnamu, Ukrainy, Albanii, Czarnogóry. A prezydent Warszawy po raz ósmy odmówiła patronatu nad paradą.
Udział w Paradzie Równości powinien być dla niej czymś oczywistym. Mam jednak wrażenie, że pani prezydent się tego wstydzi, a prośby o patronat ją irytują i męczą.
III Warszawski Dzień Różnorodności miał się odbyć w czerwcu, w tym samym dniu co organizowana od lat Parada Równości. Komisja z ratusza odrzuciła jedyną konkursową ofertę na organizację tej imprezy.
17. Parada Równości wyruszy 3 czerwca z Alej Jerozolimskich i ulicami Koszykową i Marszałkowską wróci w okolice placu Defilad, gdzie będzie działać całodniowe Miasteczko Równości.
- Mieszkam w tym kraju i chciałbym mieć takie prawa, jak wszyscy inni - podkreśla jeden z uczestników Parady Równości w Warszawie. Dodaje, że płaci tu podatki, prowadzi biznesy, mieszka ze swoim partnerem i chciałby być traktowany tak, jak wszyscy. Co mówią inni biorący udział w marszu pod hasłem "Równe prawa, wspólna sprawa"? Jakie są ich doświadczenia i o co walczą? Zobacz
Parada Równości w Warszawie 2013
Parada Równości 2013 w Warszawie
Andrzej Hadacz, jeden z obrońców krzyża sprzed Pałacu Prezydenckiego stanął dziś u boku komitetu honorowego Parady Równości w Warszawie. - Ja widzę, że tych ludzi jest coraz więcej. Nie możemy tego izolować. Mamy ich wziąć do wagonów wsadzić, do Oświęcimia ich wywieźć? Musimy coś z tym zrobić. (...) To że oni mają inną orientację seksualną, to mnie nie obchodzi - takimi słowami słynny prawicowy działacz tłumaczył Polskiemu Radiu swoją obecność na Paradzie. Tłum śmiechem i owacjami nagrodził przemówienie Hadacza. - Koniec z dyskryminacją! I będę to mówił każdego dziesiątego na Krakowskim Przedmieściu, że wy jesteście całkiem przyzwoici! I żałuję, że nie ma tutaj ze mną żadnego biskupa ani księdza - powiedział z platformy, gdy Robert Biedroń i zebrani ludzie przerwali mu krzycząc i zapewniając, że są. W tym roku trasa Parady Równości - corocznej manifestacji środowisk LGBT (lesbijek, gejów, biseksualistów i osób transseksualnych) oraz osób sprzeciwiających się homofobii i dyskryminacji - liczy ok. 5 km. Trasa została pomyślana tak, by uczestnicy Parady przeszli obok tablicy upamiętniającej Izabelę Jarugę-Nowacką oraz obok Sali Kongresowej, gdzie w tym czasie planowane jest zakończenie Kongresu Kobiet, tak aby jego uczestniczki będą mogły dołączyć do przemarszu. Jak co roku uczestnicy Parady Równości mają się upominać nie tylko o prawa osób LGBT, ale o prawa wszystkich wykluczonych. Niezmienne od kilku lat postulaty uczestników przemarszu to m.in. znoszenie barier architektonicznych, uchwalenie ustawy regulującej związki niebędące małżeństwami, zaostrzenie przepisów dotyczących maltretowania i zabijania zwierząt, wprowadzenie do szkół rzetelnej, nowoczesnej i neutralnej światopoglądowo edukacji.
Burmistrz Ursynowa w honorowym komitecie Parady Równości. Ma plan, by w dniu imprezy na ratuszu powiewała tęczowa flaga - międzynarodowy symbol ruchu gejowskiego. Koalicjanci z PiS nie mówią ?nie?. Prezydent Warszawy odmawia objęcia Parady patronatem.
Copyright © Agora SA