Zaostrza się spór o sprzątanie zniczy pod Pałacem Prezydenckim. Komendant straży miejskiej w ostrych słowach przywołuje do porządku związkowców.
Aby zająć od rana do wieczora Krakowskie Przedmieście, zgłosili się do ratusza jako osoby prywatne. W rzeczywistości to działacze PiS, którzy mają dyrygować tłumem ściągniętym z całej Polski na rocznicę katastrofy smoleńskiej.
Z przepasanymi kirem zdjęciami tragicznie zmarłej koleżanki Jolanty Brzeskiej, uzbrojeni w syrenę, szczekaczkę i gwizdki wtargnęli na salę obrad i zdumionym radnym oświadczyli, że przejmują władzę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.