W 1990 roku poznałam Franka Gehry'ego. Wzięłam go do Nieborowa. Chodziliśmy po parku i Frank powiedział: Czego byś chciała, zrobię wszystko. Powiedziałam: narysuj muzeum sztuki nowoczesnej - krytyczka sztuki Anda Rottenberg wspomina krętą historię powstawania muzeum, którego gmach wyrósł na pl. Defilad.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.