Na propagandę sukcesu o CPK pod rządami PiS płynęły grube miliony, zarabiał np. kwartalnik "Apostoł Miłosierdzia Bożego". Oprócz wychwalania nieistniejącego lotniska w Baranowie były "brawurowe terminy", niedoszacowane koszty i dalszy wzrost zatrudnienia w rządowej spółce.
Nowe władze państwowej spółki Centralny Port Komunikacyjny uruchomiły procedurę wyłonienia zewnętrznego audytora, który prześwietli działalność spółki z czasów, gdy kierowali nią politycy PiS.
Maciej Lasek nowym pełnomocnikiem rządu ds. CPK. Poseł Koalicji Obywatelskiej we wtorek objął funkcję wiceministra funduszy i polityki regionalnej, którą pełnił jego poprzednik Marcin Horała z PiS. Przygotowania do budowy wielkiego lotniska w Baranowie zostaną spowolnione.
Dużo niespodzianek dotyczących CPK zostawia w spadku rząd PiS. Aż do 300 mld zł szybują wydatki na centralne lotnisko w Baranowie, podziemny dworzec z "przynajmniej" sześcioma peronami i prowadzące do niego "szprychy" kolejowe. Jednak już nie z całej Polski.
Wiceminister Marcin Horała zapowiedział, że w 2024 roku zostanie podpisana umowa z zagranicznymi firmami, które będą mieć w spółce CPK 49 proc. udziałów. - Inwestorzy są bardzo wstrzemięźliwi. Właściwie na ten temat milczą. Na ich miejscu też byłbym ostrożny - komentuje Maciej Lasek, poseł KO i ekspert ds. lotnictwa.
PiS buduje legendę, że CPK już właściwie jest zbudowany, choć nie wbito ani jednej łopaty. Szantażuje przyszły rząd: "my tyle już załatwiliśmy, a wy nie chcecie dać głupich 36 mld zł?"
Dopiero dziś rządowa spółka przyznała, że dwa dni przed wyborami podjęła decyzję, za którą idą miliardy złotych. Na tym jednak nie koniec: odchodzący rząd PiS zdecydował, że w latach 2024-30 na projekty i budowę CPK przeznacza aż 155 mld zł.
Po wyborach z rządowej spółki Centralny Port Komunikacyjny płynie przekaz, że przygotowania do budowy wielkiego lotniska w Baranowie są zbyt zaawansowane, by tę inwestycję dało się jeszcze zatrzymać. Jednak wypowiedzi posłów zwycięskiej koalicji nie pozostawiają złudzeń.
Im dłużej trwała konferencja o "sukcesach pisanych faktami" w przygotowaniach do budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, tym bardziej rosły podejrzenia, że wydarzenie z imponującą multimedialną oprawą zorganizowano dla jednego widza.
Gigantyczna płachta reklamowa przy autostradzie A2, komunikaty w pociągach, spoty w radiu i telewizji oraz w kinach - państwowa spółka Centralny Port Komunikacyjny rzuca pieniędzmi na lewo i prawo, przechwalając się, że "ruszyły prace przy budowie CPK". Ruszyły? Ejże.
Choć pełnomocnik rządu ds. CPK Marcin Horała wypiera się, że grunty Lotniska Chopina są na sprzedaż, posłowie Michał Szczerba i Dariusz Joński ujawniają jego główną rolę w sprawie zamknięcia terminali na Okęciu.
Albo CPK w Baranowie, albo Lotnisko Chopina, tylko kto i jak zagospodaruje ponad 600 hektarów na Okęciu? W tej sprawie politycy PiS lawirują w każdej kampanii wyborczej. Za to dokumenty planistyczne warszawskiego samorządu przewidują dla tego miejsca jedyną przyszłość.
Spółka Centralny Port Komunikacyjny uzyskała tzw. decyzję środowiskową dla lotniska w Baranowie, w tym na wycinkę 70 tys. drzew. Z decyzją można zapoznać się tylko przez 7 dni, żeby nie wstrzymywać inwestycji, na którą "poniesiono już ogromne nakłady z budżetu państwa"
Po wędrówce w górach doszliśmy na przełęcz, z której już widać szczyt - przekonywał prezes Centralnego Portu Komunikacyjnego, przedstawiając finalny, jak zapewniał, kształt lotniska i dworca kolejowego w podwarszawskim Baranowie.
Rządowa spółka Centralny Port Komunikacyjny ogłosiła przetarg na projekt wieży kontroli lotów w Baranowie i zapowiada, że będzie to najwyższy tego typu obiekt w Polsce. Na żądanie posłów opozycji pełnomocnik rządu ds. CPK Marcin Horała podsumowuje wydatki na całą inwestycję.
Pełnomocnik rządu ds. budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego podał termin oficjalnego rozpoczęcia budowy ogromnego lotniska w Baranowie. Do zapowiedzi należy podchodzić z rezerwą. Inwestycje PiS zazwyczaj mają duże opóźnienie, kosztują dwa razy tyle, co planowano, a po uruchomieniu - rozczarowują. Ale zawsze zapowiadane są z dużą pompą.
Rządowe agencje z pomocą spółce Centralny Port Komunikacyjny. Oferują nieruchomości dla osób wysiedlanych pod nowe lotnisko. Jeden z adresów to ul. Przyszłości róg Solidarności w Parzniewie. Rolnicy nie dostaną jednak tak żyznych gruntów, jakie mają w Baranowie.
Do ponad 500 wzrosła liczba zatrudnionych w rządowej spółce Centralny Port Komunikacyjny. Pytania o przynależność partyjną pracowników wiceminister Marcin Horała kwituje stwierdzeniem, że to "dane wrażliwe", a wysokość zarobków według niego "obejmuje autonomia informacyjna".
Firmy, które za blisko 1,3 mld zł mają zaprojektować centralne lotnisko w Baranowie, uczestniczyły w budzących ogromne kontrowersje przygotowaniach do trwającego właśnie mundialu w Katarze - wytyka Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa.
Spółka Centralny Port Komunikacyjny podpisała umowę na projekt terminalu pasażerskiego i węzła przesiadkowego w Baranowie. Koszt wyniesie 856 mln zł. Pełnomocnik rządu ds. CPK Marcin Horała nie wyklucza przesunięcia budowy linii kolejowych, które miały tu prowadzić.
Rządowa spółka CPK liczyła na ułatwienia przy przejmowaniu nieruchomości pod centralne lotnisko w Baranowie. Ale się przeliczyła. Opozycja w Sejmie wykorzystała demobilizację posłów PiS i zarządziła tzw. wysłuchanie społeczne, co opóźni procedury legislacyjne.
W rządowej spółce Centralny Port Komunikacyjny pracuje aż pół tysiąca osób, a wydatki na ich pensje wzrosły niemal do 60 mln zł. Na rozbiórki i niwelację terenu pod wielkie lotnisko koło Baranowa przewidziano aż 1,7 mld zł. Firmy już wstępnie wybrane.
Przeniesienie pełnomocnika do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego do resortu rozwoju tylko jeszcze pogorszy koordynację planów z kolejarzami. Szykujmy się na chaos i konflikt kompetencyjny - krytykowała opozycja w Sejmie. - Nic nie rozumiecie, sięgacie po argumenty z propagandy Putina - odpowiadał Marcin Horała.
Na Lotnisku Chopina w czwartek, 14 kwietnia rano nie mógł wylądować żaden samolot. Wstrzymano też starty. Na Okęciu informują, że nie było komu obsługiwać wieży kontroli lotów. "Użyciem nieprzyjemnych sposobów" ich obsłudze zagroził wiceminister infrastruktury Marcin Horała (PiS).
Centralny Port Komunikacyjny w pandemii wymaga ponownej weryfikacji - przekonują eksperci, opozycja i Najwyższa Izba Kontroli. Pełnomocnik rządu ds. CPK i wiceminister infrastruktury Marcin Horała: - Nie zwalniamy tempa. Już 1300 km nowych linii kolejowych w przygotowaniu.
Rośnie napięcie wokół Centralnego Portu Komunikacyjnego. Samorządy trzech gmin: Baranowa, Teresina i Wiskitek zniecierpliwione ustaniem dialogu z rządową spółką CPK napisały skargę do premiera Mateusza Morawieckiego. Przy okazji kolejny raz pytają, ile pieniędzy za opuszczone grunty dostaną mieszkańcy.
Ziemi pod lotnisko nie oddamy - odgraża się rolnik z jednej ze wsi przeznaczonych do wysiedlenia pod Centralny Port Komunikacyjny. - A jak nas siłą wywłaszczą, postawimy wóz Drzymały.
Centralny Port Komunikacyjny z wielkim lotniskiem w Baranowie oczami jego przeciwników. Z jednej strony nie wierzą w harmonogram rządu PiS, z drugiej ogarnia ich przerażenie, gdyby mieli zostać wywłaszczeni w środku zimy jak pod lotnisko w Radomiu.
Lokalizacja Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie spowodowała karczemną awanturę z udziałem AGROunii. Na przedstawicieli rządowej spółki przed remizą strażacką czekał wóz pełen obornika. Rolników rozwścieczyło, jak mało pieniędzy mają dostać za wywłaszczenia.
Pod centralne lotnisko w Baranowie trzeba będzie wysiedlić tysiąc mieszkańców z 20 wsi i zburzyć 520 budynków. Wiceminister infrastruktury podał preferowaną lokalizację terminalu pasażerskiego i pasów startowych, ale nadal nie wiadomo, gdzie powstaną linie kolejowe, za ile i kiedy.
Znamy szczegółową lokalizację Centralnego Portu Komunikacyjnego. Rządowa spółka zachwala, że w związku z budową wielkiego lotniska uda jej się uniknąć likwidacji cmentarza i kościoła w Baranowie. 20 wsi idzie do wysiedlenia.
Wiceminister infrastruktury Marcin Horała (PiS) przekonuje, że losy lotniska na Okęciu już dawno zostały rozstrzygnięte. Nie widzi dla niego przyszłości. A przecież politycy PiS niedawno mówili, że Lotnisko Chopina jest "nie do ruszenia jak Ziemie Odzyskane".
Z rządowej spółki Centralny Port Komunikacyjny, która szykuje m.in. nowe lotnisko w Baranowie pod Warszawą, odchodzi główny spec od finansów Michał Wrona. Jego obowiązki ma przejąć prezes Mikołaj Wild.
W Sejmie posypały się gromy na centralne lotnisko w Baranowie i planowany przez rząd PiS system linii kolejowych do CPK. Opozycja od lewicy do prawicy krytykuje sens kosztownych inwestycji i stan przygotowań po czterech latach zapowiedzi.
Podpisanie umowy na wstępny etap przygotowań do budowy nowej linii kolejowej między Warszawą a Łodzią z przystankiem w Baranowie premier Mateusz Morawiecki zamienił w propagandę sukcesu według najlepszych wzorców z epoki Edwarda Gierka.
Najpierw politycy Prawa i Sprawiedliwości wpompowali setki milionów złotych w lotnisko 100 km od Warszawy, a teraz słyszymy, że "Radom po otwarciu czekają trudne lata". Kto odpowie za to gigantyczne marnotrawstwo publicznych pieniędzy?
Sejmowa dyskusja o sensie budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego przyniosła zaskakującą wypowiedź wiceministra infrastruktury Marcina Horały o powstającym kosztem 800 mln zł lotnisku w Radomiu: "Będzie miało kilka trudnych lat po otwarciu".
Rolnicy z okolic Baranowa czują się nachodzeni i zastraszani podczas przygotowań do budowy centralnego lotniska. - Ta inwestycja jest zbędna. To wymysł PiS, żeby mieli się czym chwalić się w telewicji - mówili w piątek parlamentarzyści Lewicy podczas interwencji poselskiej.
To idzie młodość na budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. Do zarządu rządowej spółki od wielkiego lotniska w Baranowie załapał się 32-letni Patryk Felmet. Były asystent posła PiS Marcina Horały, pełnomocnika rządu ds CPK, ma "intensyfikować kontakty z lokalną społecznością".
Kiedy poznamy szczegółową lokalizację centralnego lotniska w Baranowie? Czy to inwestycja z cyklu "elektrownia w Ostrołęce"? - takie pytania padały w Sejmie. Wiceminister Marcin Horała (PiS) tłumaczył się z wydatków na wysokie pensje w spółce CPK i tropił spekulantów gruntami.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.