Akcja Demokracja wraz z kilkudziesięcioma aktywistami i aktywistkami oraz partnerami doręczyła w piątek do MSWiA ponad 10 tys. podpisów pod apelem: "Panie Brudziński, tęcza nie obraża!"
Ponad 100 osób przyszło pod siedzibę Komendy Stołecznej Policji, żeby zaprotestować przeciwko wykorzystywaniu policji do celów politycznych. Potem marsz przeszedł pod siedzibę MSWiA na Rakowiecką.
Minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński zapowiedział, że odznaczy chłopca, który pomagał kolegom po wypadku, do którego doszło w piątek na krajowej "siódemce" w Tenczynie. Małopolska kurator oświaty Barbara Nowak zadeklarowała, że zawnioskuje o uhonorowanie dzielnego ucznia.
Czy przy ul. Racławickiej może powstać kompleks budynków rządowych? Takie pogłoski przybierają na sile. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wydało w tej sprawie komunikat - nie zaprzeczyło jednak, że takie plany są, a jedynie - że nie uczestniczy w takich przygotowaniach.
Działaczki stowarzyszenia Obywatele RP, które weszły w listopadzie w środek Marszu Niepodległości z transparentem "Faszyzm Stop", w liście do ministra spraw wewnętrznych żądają delegalizacji ONR, Młodzieży Wszechpolskiej oraz Dumy i Nowoczesności. Skarżą się też na policyjne szykany.
- Mariuszu Błaszczak, Obywatele RP żądają przestrzegania prawa. Twoi policjanci je nagminnie łamią - mówił jeden z organizatorów pikiety pod MSWiA, którą Obywatele RP zorganizowali na znak protestu przeciwko "współpracy państwa z faszystami".
Funkcjonariusze BOR pomogli mężczyźnie, który zrzucił z siebie palącą się kurtkę - poinformowała stołeczna policja. Zdarzenie miało miejsce na ul. Rakowieckiej przez budynkiem MSWiA.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)