Miasto wydało zgodę na trzydniowy hiphopowy festiwal na Bielanach, tuż przy szpitalu i rezerwacie przyrody. Mieszkańcy tej części Warszawy obawiają się, że przez hałas czekają ich kolejne nieprzespane noce.
Gwiazdy polskiego rapu, trzy dni wielkich koncertów nawet do 3 nad ranem, kilkadziesiąt tysięcy uczestników. To SBM FFestiwal, który zaplanowany jest pod koniec sierpnia na kampusie AWF. Ratusz nie wydał zgody na tę masową imprezę
W otulinie rezewatu przyrody Las Bielański, na terenie Akademii Wychowania Fizycznego, podkopana została skarpa, która także jest pod ochroną. Tuż obok znajduje się płaski jak stół plac do jazdy konnej.
Nagrania z wielkanocnej mszy, na której odśpiewał z wiernymi ukraińską pieśń "Czerwona kalina", podbiły internet. W tysiącach komentarzy jedni mu dziękowali za piękny gest, inni oskarżali o profanację świątyni. Tak samo było, gdy po śmierci Kory zagrał w kościele "Krakowski spleen" albo kiedy dopuścił kobietę do udzielania komunii.
W kościele w Lesie Bielańskim ksiądz proboszcz Wojciech Drozdowicz odśpiewał z wiernymi ukraińską pieśń patriotyczną "Czerwona kalina", żeby dać wyraz solidarności z Ukraińcami napadniętymi przez Rosjan. Nie wszystkim zgromadzonym to się podobało. Zreagowała kuria.
Subotnik, czyli czyn społeczny Ukraińców w Polsce, przybiera ogólnokrajowe rozmiary. Tylko w Warszawie umawiają się w sobotę na sprzątanie trzech lasów.
Odegraniem hymnu Ukrainy i wystąpieniem mieszkającej w Polsce ukraińskiej rodziny Gromów rozpoczęła się niedzielna msza święta w pokamedulskim kościele w Lesie Bielańskim.
"Z poszycia sterczą kikuty drzew, całe pola są ogołocone do ziemi" - alarmuje czytelniczka. Sprawdziliśmy, co jest przyczyną wycinki drzew przy rogu ulic Marymonckiej i Dewajtis.
Pies znowu zagryzł jelonka. Tym razem na obrzeżach Lasu Bielańskiego. Od soboty będą wyższe mandaty dla właścicieli czworonogów. Czy to wystarczy, by powstrzymać nagminne łamanie zakazu wprowadzania psów do rezerwatów?
"Zróbmy wszystko, by uczestnictwo w liturgii nie stanowiło dla kogokolwiek ryzyka zachorowania" - tak przed Niedzielą Palmową upominał wiernych z diecezji warszawskiej kard. Kazimierz Nycz. W Lasku Bielańskim większość uczestników święciła palmy nie w kościele, a przed nim.
Już ponad 60 saren zginęło w tym roku w Warszawie. Takiej katastrofy nie było od lat.
Mały, miękki i strasznie wredny. Mamy dowód, że szopy pracze już mieszkają w Warszawie. I to nie jest dobra wiadomość.
Dziś Światowy Dzień Zwierząt a w kościele wspomina się św. Franciszka. Proboszcz Wojciech Drozdowicz pobłogosławił zwierzęta przyprowadzone i przyniesione przez warszawiaków. Była procesja z orkiestrą dętą. A rękawice do sprzątania lasu proboszcz rozdawał razem z burmistrzem dzielnicy
Dąb Mieszko I był, zanim Warszawa tu była. Relikt puszczy, w której żyły żubry, niedźwiedzie i tury. Tak stary jak wieś Wolica, której jest ostatnim mieszkańcem. Mieszko ma, według szacunków, ponad sześćset lat.
Czasami ludzie przychodzą oglądać nas jako takie kuriozum. Na zasadzie: co to można jeszcze wymyślić z dziećmi.
W niedzielę w warszawskim kościele w Lesie Bielańskim oddano hołd Korze. Przed mszą świętą ksiądz Wojciech Drozdowicz oraz Wojciech Morawski zagrali jeden z przebojów Maanamu. W internecie rozgorzała dyskusja.
Dzielnicowi radni wpuszczają linię autobusową do rezerwatu na ul. Dewajtis po wieloletnich zabiegach Uniwersytetu Kardynała Wyszyńskiego. Protestuje Zielone Mazowsze.
Warszawa nie ma tras do biegania, ale ma swoich mistrzów. Bartosz Olszewski i Dominika Stelmach okazali się najlepsi w rozgrywanym na całym świecie prestiżowym wyścigu Wings for Life.
Dojazd do Wybrzeża Helskiego koło zoo pod mostem Gdańskim od strony ul. Jagiellońskiej ma teraz nazwę: "ulica Zatylna".
Po liberalizacji przepisów o wycince drzew w Warszawie zagrożone są nie tylko starodrzewy w willowych dzielnicach, ale też niektóre parki. W sobotę na Agrykoli protest w obronie przyrody
Urzędnicy po cichu szykują zamach na Las Bielański. Chcą dopuścić w nim nową zabudowę - alarmują miłośnicy rezerwatu. W ratuszu zapewniają, że o niczym takim nie ma mowy. - Chodzi o dopuszczenie remontu infrastruktury technicznej, np. wodociągu, a nie o budowę nowych gmachów - słyszymy w urzędzie
Niezwykłe odkrycie w podziemiach barokowego kościoła w Lesie Bielańskim. Spod warstw tynku wyłoniły się stare inskrypcje. Mała parafia szykuje wielki remont.
?Podjęliśmy decyzję o zakończeniu prac nad projektem wprowadzenia komunikacji autobusowej na ul. Dewajtis? - napisał Zarząd Transportu Miejskiego.
Dzielnicowi radni postawili we wtorek tak ostre warunki, że autobusy elektryczne nieprędko pojadą przez rezerwat w Lesie Bielańskim do Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Jeśli w ogóle
W zoo po raz pierwszy urodził się niezwykle rzadki osioł somalijski. Ale wybrał zły moment. W najbliższych dniach tysiące warszawiaków będą pielgrzymować, żeby obejrzeć innego osła - Frania z Bielan.
Nie tylko Wisła wysycha, wody ubywa też w parkach. Kępa Potocka zaczyna przypominać sawannę.
Kłótnia dzików, przygody małego borsuka i zaniepokojony obecnością kamer szczur. Zwierzęce przygody z warszawskich lasów możemy podglądać dzięki fotokomórkom. Najciekawsze filmy na kanale YouTube zamieszczają Lasy Miejskie
"Śmiechu beczka i wesela,/ a muzyczka, muzyczka nam gra" - śpiewa Maria Koterbska w komedii "Irena do domu!" z 1955 r. Las Bielański był wówczas celem wycieczek i miejscem zabaw ludowych.
Bobry opalają się na brzegu Wisły, czarne bociany żerują na płyciznach po praskiej stronie, orzeł bielik poluje w centrum. Lisy i dziki nie robią już wrażenia: w granicach miasta widywane są łosie i rysie. Przez Warszawę przeszedł też wilk.
Próbny kurs elektrobusu w rezerwacie na ul. Dewajtis do kampusu UKSW skończył się konkluzją, że nie ma tu miejsca na zawrotkę. Chyba że uda się zlikwidować 20 miejsc parkingowych
Zanosi się na to, że do Lasu Bielańskiego, który jest rezerwatem przyrody, wjadą jednak autobusy elektryczne. Skoro tak, to z ul. Dewajtis powinno się w końcu wyrzucić większość samochodów.
W ciągu ostatnich siedmiu lat populacja dzików na terenie Warszawy zwiększyła się ze 100 do 1100 osobników. Czy będzie konieczny ich odstrzał?
Kto nie miał odwagi ruszyć w tany, podrygiwał z boku - Poniedziałek Wielkanocny wierni i goście kościoła pokamedulskiego w Lesie Bielańskim świętowali, tańcząc mazurki.
Blisko 100 osób demonstrowało przeciwko betonowemu chodnikowi i wycince drzew w rezerwacie Lasu Bielańskiego. Przejście bez porozumienia z mieszkańcami za 840 tys. zł zafundowała dzielnica.
W niedzielę 1 grudnia odbędzie się marsz protestacyjny w obronie rezerwatu Las Bielański.
Wśród starych dębów miejscy robotnicy układają chodnik przez rezerwat Lasu Bielańskiego. Ekolodzy podejrzewają, że to wstęp do puszczenia ulicą Dewajtis autobusów do UKSW.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.