Prezenter TVP Info zerwał tęczową flagę wywieszoną na budynku w Warszawie. Twierdził, że "jest urażony jako Polak", tym, że "szmata" wisi nad flagą biało-czerwoną. Filmik z akcji opublikował na Instagramie, po czym zablokowano mu konto. - Oczywiście, że tęczową flagę można wieszać obok biało-czerwonej - mówi ekspert protokołu dyplomatycznego
- Wyniki pokazują, że uniwersytet staje się coraz bardziej otwarty, sytuacja osób LGBT poprawia się. To szczególnie ważne w kontekście homofobicznych wydarzeń politycznych, jak chociażby kampania prezydencka - mówiono podczas prezentacji wyników badania dotyczącego sytuacji osób LGBTQ na Uniwersytecie Warszawskim.
W maju 2019 roku grupa osób spotkała się na moście Łazienkowskim, by uczcić pamięć Milo, osoby transpłciowej, która wcześniej tego miesiąca popełniła samobójstwo. Zostali zaatakowani przez kilku mężczyzn. Jednego z nich czeka rozprawa za zniszczenie tęczowej flagi.
Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście Północ wydała postanowienie w sprawie 41 osób, które 7 sierpnia 2020 roku zostały zatrzymane podczas tzw. Tęczowej Nocy na Krakowskim Przedmieściu.
Na Ursynowie podsumowano cztery miesiące pracy "latarnika", który pomaga głównie rodzicom osób LGBT. - Mam nadzieję, że tak jak teraz polskie władze wycofują się ze słów o Unii Europejskiej jako "wyimaginowanej wspólnocie", tak też niebawem wycofają się ze słów, że "LGBT to nie są ludzie, to jest ideologia" - mówił burmistrz dzielnicy Robert Kempa.
Czy wojewoda chce wstrzymać wszystkie działania antydyskryminacyjne ratusza? Właśnie pierwszy raz unieważnił miejski konkurs na walkę z dyskryminacją i uprzedzeniami. Powołał się na opinię Ordo Iuris i zarzucił "promowanie ideologii gender".
Konkurs był już rozstrzygnięty, pula pieniędzy to 200 tys. zł na program "Równe miejsce". To m.in. szkolenia o równym traktowaniu i dyskryminacji w dostępie do usług. Wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł dopatrzył się w nim promocji "ideologii gender".
Namalowanie na gmachu MEN imion ofiar nagonki na LGBT jest wykroczeniem, nie przestępstwem. Taki wyrok wydał w tej sprawie sąd.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie ma szansę stać się przełomowym dla losów edukacji antydyskryminacyjnej w Polsce. Stowarzyszenie Rodzin Wielodzietnych Warszawy i Mazowsza chciało dowieść, że nauczycielka Marta Konarzewska, prowadząc zajęcia antydyskryminacyjne, może doprowadzić do zmiany orientacji seksualnej uczniów.
Ministerstwo Edukacji zaraz po zdarzeniu grzmiało, że doszło do zniszczenia zabytkowego gmachu. Teraz sąd rozważa zmianę kwalifikacji czynu. - To, co zrobiła oskarżona Marta P., przypominając ofiary nagonki anty-LGBT, należy uznać za działanie użyteczne społecznie - przekonuje obrona.
Decyzją Sądu Okręgowego w Warszawie jedna z osób zatrzymanych podczas tzw. Tęczowej Nocy 7 sierpnia 2020 roku otrzyma 15 tys. zł zadośćuczynienia. Policja zatrzymała wtedy uczestników solidarnościowej demonstracji z aktywistką LGBT - Margot. To nie pierwsza decyzja sądu w tej sprawie.
Mieszkający w Kanadzie ojcowie dziewczynki musieli stoczyć trzyletnią sądową batalię o jej prawo do polskiego obywatelstwa. Polska odmawiała tego prawa, bo ojciec dziecka jest gejem.
Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł, że urodzone w Kanadzie dziecko dwóch mężczyzn, w tym obywatela RP, ma prawo do polskiego obywatelstwa. Decyzja zapadła po latach potyczek z urzędami i sądami.
Dziennikarz TVP, pytany przed sądem, dlaczego w kontrowersyjnym filmie "Inwazja" powiązał KPH z legalizacją pedofilii, odparł: - To kolejny postulat, jakie środowiska LGBT mają w stosunku do rządów w kolejnych państwach. Dowodów nie przedstawił.
Sąd pierwszej instancji chciał zaświadczenia od seksuologa, by udowodnić orientację osób LGBT. Sąd apelacyjny nie pozostawia na tym suchej nitki. Uchylił wyrok. Sprawa Kai Godek, która nazwała gejów "zboczeńcami" znowu będzie rozpatrywana.
Sąd w Krakowie uniewinnił kierowniczkę z firmy Ikea, która została oskarżona o dyskryminację ze względu na wyznanie. Powodem było zwolnienie pracownika, który na wewnętrznym forum firmy zamieścił wpis krytykujący środowiska LGBT, powołując się na cytaty z Biblii. Warszawska prokuratura zapowiada jednak, że złoży w tej sprawie apelację.
Radni Kobyłki nie uchylili Karty Praw Rodzin Ordo Iuris. Burmistrzyni nie składa broni i zapowiada, że znowu o to wystąpi. - Inne zasady obowiązywały w Ordo Iuris w publicznych wypowiedziach, a inne pod kołdrą - mówi.
Druhowie Dworczyku i Chłopiku - "harcerz w każdym widzi bliźniego". W każdym to znaczy, że w geju i w lesbijce też.
Podczas procesu policjant przyznał, że zatrzymania podczas słynnej "Tęczowej Nocy" na Krakowskim Przedmieściu odbyły się na rozkaz. "Otrzymaliśmy polecenie zatrzymania wszystkich osób oznakowanych barwami LGBT, niezależnie od tego, w jaki sposób się zachowywali"
"Ze względu na dobro Klubu informuję, że rezygnuję z pełnienia funkcji pełnomocnika zarządu" - napisał w środę wieczorem Mariusz Chłopik, którego kompromitującego maila ujawnił portal Poufna Rozmowa. Kilka godzin wcześniej o podjęcie "działań adekwantych do powagi sytuacji" do jego pracodawcy - prezesa Legii Warszawa zwrócił się stołeczny ratusz.
W środę stołeczny ratusz wystosuje pismo do prezesa Legii Warszawa. Zażąda wyjaśnień w sprawie zatrudnienia jako pełnomocnika zarządu klubu człowieka organizującego szczucie na osoby LGBT. Chodzi o Mariusza Chłopika, byłego doradcę premiera Morawieckiego, zięcia wojewody Radziwiłła.
Kolejny wyciek e-maili na portalu Poufna Rozmowa. Wynika z nich, że pracownicy kancelarii premiera Mateusza Morawieckiego szukali celebrytów, którzy będą publicznie krytykować środowisko LGBT+. W wiadomości pada nazwisko Zofii Klepackiej oraz Zbigniewa Bońka.
Cała Polska żyje rozwodami byłych działaczy Ordo Iuris. Jak ta sprawa obyczajowa może wpłynąć na pozycję jednej z najbardziej radykalnych konserwatywnych organizacji, która dotychczas wpływała na ustanawiane w Polsce prawo?
- Jest więcej strat niż pożytków. Apelujemy do radnych o uchylenie tej uchwały hańby. Jest dyskryminacyjna - mówi wiceburmistrzyni podwarszawskiej Kobyłki.
To nie jest komercyjny biznes, schronienie znajdują tu osoby, którym grozi bezdomność. Hostel LGBT płacił do tej pory za gaz ok. 2 tys. zł za dwa miesiące. Teraz rachunek wynosi 6,9 tys. zł.
Przed żoliborskim butikiem Dzikość Serca od półtora roku powiewają flagi ruchu LGBT+ oraz Strajku Kobiet. Choć są one regularnie kradzione, to właścicielki konsekwentnie wywieszają nowe. W ostatni dzień 2021 roku zorganizowały z tej okazji demonstrację.
- Cieszymy się, że po raz pierwszy od dawna projekt w temacie równości z Polski ma szansę wyjść na Zachód i być użyteczny międzynarodowo, a nie na odwrót - mówi Dominik Kuc, koordynator projektu Ranking Szkół LGBTQ+.
Na Staromiejskim Domu Kultury w Warszawie wisi tęczowa flaga. Placówka została właśnie skontrolowana przez konserwatora zabytków.
Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do Komendanta Stołecznego Policji o przedstawienie wyjaśnień w sprawie policjanta, który na Krakowskim Przedmieściu wdał się w przepychankę z grupką manifestujących z tęczową flagą w ręku. Poznaliśmy odpowiedź policji.
Przed laty działał tu słynny klub. Potem stała pusta ruina, która zarastała grzybem i niszczała. Wskrzesili ją młodzi artyści. Chcą znów ożywić Nowe Miasto, o ile planu nie zrujnują urzędnicy.
Klub Le Madame działał w Warszawie ledwie trzy lata. Wystarczyło, żeby zapisać się w najnowszej historii miasta. Przyjęło się nawet mówić o "Pokoleniu Le Madame". Zobacz galerię zdjęć z klubu.
Homoseksualizm to nerwica, dzięki nowemu prawu antyaborcyjnemu ginekolodzy wreszcie mogą zająć się poważnymi sprawami zamiast skrobaniem, a antykoncepcja powoduje bezpłodność - takie słowa mieli słyszeć na zajęciach z socjologii studenci Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Uczelnia bada sprawę.
Jakub i Dawid rozpoczynają kampanię informacyjną "TolerancjaSTART", będącą odpowiedzią na projekt "StopLGBT" Kai Godek. Małżeństwo gejów zapowiada działania na szeroką skalę i prosi o wsparcie.
- Nawet najbardziej konserwatywne społeczeństwo może stać się otwarte. Belgia to katolicki kraj, jednocześnie otwarty na społeczność LGBTQ+ czy wybór kobiet dotyczący macierzyństwa - mówił belgijski minister Pascal Smet podczas konferencji w Warszawie. Ratusz zapowiedzial na niej wprowadzenie polityki różnorodności.
W trzecim odcinku naszego podcastu "Warszawa nadaje" wybraliśmy się na wędrówkę szlakiem miejsc, o których przypomina film "Hiacynt" w reżyserii Piotra Domalewskiego.
Tęcza na moście Poniatowskiego na odcinku przy Muzeum Narodowym powstawała ok. godz. 4 w nocy, na chwilę przed dzisiejszym marszem narodowców przez Warszawę. Już przed godz. 5 było po wszystkim. Służby Oczyszczania Miasta zmyły kolorową kredę z torowiska.
Poseł PiS Piotr Kaleta, uzasadniając poparcie dla ustawy obywatelskiej Stop LGBT Kai Godek, pokazał z mównicy sejmowej zdjęcie trzech mężczyzn z wielkimi dildami na antyszczpionkowym proteście w USA. Okazało się, że to fotomontaż. W rzeczywistości mężczyźni trzymali broń
- Nie damy się schować do szaf. Nasza tożsamość nie podlega głosowaniu - mówią organizatorzy czwartkowej (28 października) manifestacji pod Sejmem, gdzie odbywać się będzie czytanie obywatelskiego projektu ustawy "Stop LGBT" Kai Godek.
Działacz LGBT Bart Staszewski poinformował, że złoży prywatny akt oskarżenia przeciwko Kai Godek. - Publicznie pomówiła mnie, że wykorzystuję seksualnie dzieci - mówi Bart Staszewski
Dziś (czwartek 28.10) posłowie rozpatrzą projekt ustawy zakazującej organizowania zgromadzeń, podczas których "kwestionowano by małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny" lub wykorzystywane byłyby "przedmioty o seksualnym charakterze".
Copyright © Agora SA