- Decyzja o przemieszczeniu polskich wojsk pod granicę z Białorusią jest prawidłowa. Problem w tym, że jeśli chodzi o politykę informacyjną, to nasz resort obrony wciąż gra w grę Rosjan, podsycając strach przed Prigożynem - komentuje gen. Stanisław Koziej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.