Lider ultraprawicowej partii Nowa Nadzieja miał wykorzystać bezprawnie wizerunek lewicowego publicysty. Jaś Kapela wezwał Sławomira Mentzena do zapłaty odszkodowania w wysokości 150 tys. zł.
Dziś odbyła się kolejna rozprawa w Sądzie Najwyższym w sprawie Jasia Kapeli, który w 2015 r. opublikował przerobioną wersję Mazurka Dąbrowskiego. Sędzia zdecydował. Niewinny.
Dziś odbyła się rozprawa w Sądzie Najwyższym w sprawie Jasia Kapeli, który w 2015 r. opublikował przerobioną wersję "Mazurka Dąbrowskiego". Sędzia zdecydował o przełożeniu ogłoszenia wyroku na poniedziałek, 14 października.
- W klubie Wesele przy Żurawiej gra prawdziwy zespół weselny, jakaś dziewczyna biega w stroju panny młodej, są weselne rytuały, tania wódka i stół biesiadny, przy którym ludzie zasypiają. A na bramce stoi koleś przebrany za księdza - mówi Jaś Kapela, który opisał imprezowe życie stolicy.
Poeta i publicysta ,,Krytyki Politycznej'' za zmianę kilku słów "Mazurka Dąbrowskiego" ma zapłacić tysiąc złotych grzywny oraz pokryć koszty procesu - zdecydował we wtorek sąd. Przerobiony refren brzmiał: "Marsz, marsz, uchodźcy, z ziemi włoskiej do Polski, za naszym przewodem łączcie się z narodem".
Sąd Rejonowy w Wołominie skazał w środę poetę Jasia Kapelę na 1000 zł kary grzywny i zwrot kosztów sądowych. Sąd uznał, że Kapela naruszył przepisy ustawy o godle, barwach i hymnie. Chodzi o przeróbkę "Mazurka Dąbrowskiego", w której Kapela śpiewa o uchodźcach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.