20 śmieciarek wyjechało dziś na ulice Otwocka. To efekt tymczasowej umowy miasta z konsorcjum z Ostrołęki. Wcześniej przez kilka dni śmieci mieszańców zalegały przed ich domami.
Piesi giną na osiedlowych uliczkach w Warszawie pod kołami cofających śmieciarek albo dostawczych pojazdów kurierów, których liczba rośnie. Po tych tragediach zapada cisza. Nie ma też po nich śladu w statystykach ani policji, ani Zarządu Dróg Miejskich.
Do wypadku doszło w piątek 21 stycznia około południa przy ul. Nowolipki na tyłach Komendy Stołecznej Policji. Zanim śmieciarka wjechała na jej teren, uderzyła w nią osobówka, za kierownicą której siedziała kompletnie pijana kobieta.
Pierwszy sygnał o płonącym aucie na skrzynkę Alertu24 otrzymaliśmy po godz. 11. Szoferka śmieciarki zajęła się ogniem. Drugie zgłoszenie otrzymaliśmy po godz. 12. Tym razem zapalił się mercedes. W obu przypadkach do samozapalenia się samochodu doszło na terenie Warszawy. Nikt nie został ranny
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.