Do końca lipca przedłużono wykopaliska w miejscu nieistniejącej kamienicy przy ul. Miłej 18/Muranowskiej 39, w podziemiach której podczas powstania w getcie działał sztab Żydowskiej Organizacji Bojowej. W piwnicach budynku archeolodzy znaleźli m.in. spalone książki.
Komisja Europejska i federacja Europa Nostra ogłosiły zwycięzców tegorocznej edycji European Heritage Awards / Europa Nostra Awards, najbardziej prestiżowej w Europie nagrody w dziedzinie dziedzictwa kulturowego. Wśród nich jest TISZ - Festiwal Żydowskiego Jedzenia, znakomity projekt Muzeum Historii Żydów Polskich Polin.
Dziecięce buciki, kafle piecowe, ceramiczne płytki podłogowe, fragmenty naczyń znaleźli archeolodzy w miejscu nieistniejącej kamienicy przy ul. Miłej 18 / Muranowskiej 39 na Muranowie. W czasie powstania w getcie miał tu siedzibę sztab Żydowskiej Organizacji Bojowej.
Jej wysadzenie 16 maja 1943 r. było symbolicznym zakończeniem stłumienia przez Niemców powstania w getcie warszawskim. Dziś, w 79. rocznicę zburzenia Wielkiej Synagogi na Tłomackiem, w Muzeum Polin zabrzmi muzyka wykonywana przez lata w tej najbardziej okazałej synagodze w Polsce.
Przez 70 lat leżały wśród zrzuconych na stertę kamiennych macew na Cmentarzu Żydowskim na Bródnie. Po odczytaniu widniejących na nich inskrypcji okazało się, że pochodzą jeszcze z XVIII w. Po konserwacji będą wyeksponowane przy bramie nekropolii.
Jeszcze w maju ekipa archeologów pracująca na Cmentarzu Żydowskim na Bródnie ma wskazać miejsce, w którym jest pochowany Abraham Jaakow Stern, zmarły w 1842 r. wynalazca maszyny liczącej, pradziadek Antoniego Słonimskiego.
Przed 79. rocznicą wybuchu powstania w getcie warszawskim obok stacji metra Centrum pojawił się nowy mural. Przestawia 13 postaci, dla których miłość do drugiego człowieka była wartością nadrzędną, również w czasie wojny.
Po wojnie sklepienia piwnic, podziemia domów, fundamenty zostały zasypane, ale one są. Odsłonić Muranów to znaczy pokazać, że nie został zgładzony do końca. Jak się ścina wielkie drzewo, to pod spodem zostaje jego system korzeniowy, bardzo rozbudowany. Te mocne gettowe korzenie Muranowa są cały czas z nami.
W przyszłym roku na terenie dawnego hitlerowskim obozu zagłady w Treblince rozpocznie się budowa oczekiwanego od dawna pawilonu wystawienniczo-edukacyjnego. Jego projekt wykona znana warszawska pracownia Bujnowski Architekci, której niezwykłą koncepcję tego budynku wyłoniono w konkursie.
Muzeum Historii Żydów Polskich "Polin" otwiera nową wystawę. Tym razem zabiera publiczność w podróż kulinarną. Zwiedzający poznają żydowską kulturę - dosłownie - od kuchni.
"Każdy naród ma prawo do swojego kraju, samostanowienia, bezpiecznego życia. Nie poddawajcie się! Jesteśmy z Wami!" - piszą w liście poparcia do narodu ukraińskiego przedstawiciele żydowskich organizacji i instytucji działające w Warszawie. Wspólne oświadczenie w sprawie ataku Rosji na Ukrainę wydała też Wspólnota Sumienia złożona z osób różnych wyznań.
- Nigdy nie odkryjemy wszystkich tajemnic tego cmentarza - przekonuje dr Michał Laszczkowski, który poinformował o swoim najnowszym znalezisku na Cmentarzu Żydowskim przy ul. Okopowej.
Na Cmentarzu Żydowskim przy ul. Okopowej zakończono budowę wyjątkowego założenia pomnikowego. Powstało w miejscu jednego z największych masowych grobów w Europie, w którym leżą tysiące zmarłych i zamordowanych mieszkańców warszawskiego getta.
"Zachęcam każdą nauczycielkę i każdego nauczyciela do współpracy i zapewniam, że każdy kontakt z oferowanymi przez Was projektami będzie dla uczniów wartościowy i kształcący" - napisał dyrektor muzeum Polin o organizacjach, które małopolska kuratorka oświaty zaliczyła do "szkodliwych".
- Ten budynek ma być wyłącznie tłem, nie musimy go nigdy zobaczyć w całości, nie będziemy go widzieć, jest tylko częścią procesu poznania, w którym będziemy uczestniczyć - zapowiadają architekci nowego gmachu wystawienniczo-edukacyjnego w dawnym obozie zagłady w Treblince.
Izaak Kleinmann z ul. Królewskiej rozglądał się po Europie za mężami dla swoich ośmiu córek. Za najładniejszą uważano Maszę Amalię. Ona też zdobyła najlepszą partię - pochodzącego z Holandii kupca diamentów Louisa Bernarda Citroëna. Para wzięła ślub w Warszawie 31 października 1870 r. To ich syn André Gustave Citroën założył słynną firmę samochodową.
Katarzyna Markusz, historyczka i redaktorka portalu Jewish.pl, 16 grudnia ma stawić się na przesłuchanie w IPN. Prokuratorzy sprawdzą, czy "podważa fakt planowej eksterminacji osób narodowości polskiej, jaką prowadziły władze III Rzeszy niemieckiej".
Otwarty w 2013 r. budynek Muzeum Historii Żydów Polskich "Polin" czeka wkrótce pierwszy remont. Trzeba wymienić szklane panele jego elewacji, które kilkakrotnie pękały. Jeden z nich spadł kiedyś w pobliżu wejścia.
Wojewódzki konserwator zabytków wszczął postępowanie w sprawie wpisu do rejestru zabytków rampy kolejowej w Falenicy, z której w czasie okupacji Niemcy wywieźli na śmierć falenickich i rembertowskich Żydów. Kolejarze zamierzają ją rozebrać.
Sąd Rejonowy w Sokołowie Podlaskim wydał wyrok w sprawie hejtera Łukasza B., który wysyłał obelgi i groźby redaktorce portalu Jewish.pl Katarzynie Markusz. Uznał oskarżonego winnym zarzucanych czynów i nałożył na niego grzywnę.
Archeolodzy szukający grobu słynnego wynalazcy Abrahama Sterna, pradziadka Antoniego Słonimskiego, na cmentarzu żydowskim na Bródnie natrafili na ceramiczną rurę. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, co znajdowało się w środku.
Gmina Wyznaniowa Żydowska w Warszawie jest wstrząśnięta antysemickimi obchodami Święta Niepodległości w Kaliszu. "Paląc Statut Kaliski, organizatorzy marszu okazali nienawiść Żydom i obrazili mieszkańców miasta" - napisano w oświadczeniu.
Polską premierą "Na granicy" Mano Khalila rozpocznie się w poniedziałek w Muzeum Polin 19. Warszawski Festiwal Filmów o Tematyce Żydowskiej "Kamera Dawida". Projekcje w kinach potrwają tydzień, zaś online aż 16 dni, najdłużej w historii tej imprezy. Do obejrzenia jest 50 filmów, w tym 30 pokazywanych u nas po raz pierwszy.
Z danych prokuratorskich wynika, że w Polsce co dziesiąte przestępstwo motywowane uprzedzeniami dokonywane jest z nienawiści do Żydów. Stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita zainaugurowało projekt "Antysemityzm w Polsce: definicja, monitorowanie, społeczne przeciwdziałanie".
W czwartek, 11 listopada publiczność Muzeum Historii Żydów Polskich "Polin" po raz pierwszy zobaczy "Autoportret w stroju polskiego szlachcica" pędzla Maurycego Gottlieba. Ten cenny obraz przez 70 lat uznawany za zaginiony wzbogacił jego wystawę stałą.
W niedzielę na Cmentarzu Żydowskim przy ul. Okopowej w Warszawie odsłonięto odrestaurowany nagrobek zmarłej w 1932 r. Jeanne Goldfeder z domu Citroën. Jej panieńskie nazwisko brzmi znajomo? To nie przypadek, była najstarszą siostrą André Citroëna, twórcy francuskiej marki samochodów.
Zaduszkowe kwesty odbywają się nie tylko na historycznych nekropoliach lewobrzeżnej Warszawy. W niedzielę 31 października i poniedziałek 1 listopada datki zbierane są także na Cmentarzu Żydowskim na Bródnie, a jego kierownik oprowadza po nim wycieczki.
Kobiecy nagrobek sprzed 190 lat, a na nim płaskorzeźba przedstawiająca dwie wiewiórki pochylone nad koszykiem pełnym orzechów. Tę oryginalną macewę kilka dni temu znaleźli w Warszawie archeolodzy. Leżała pod warstwą ziemi i zgniłych liści na Cmentarzu Żydowskim przy ul. Okopowej.
W mazowieckim urzędzie konserwatorskim powstanie wieloosobowe stanowisko do spraw dziedzictwa żydowskiego. - Jest to pierwsze tego typu rozwiązanie w kraju - podkreślił wojewódzki konserwator zabytków prof. Jakub Lewicki.
Na ścianie gmachu Instytutu Głuchoniemych przy placu Trzech Krzyży odsłonięto 10 października tablicę poświęconą zapomnianym bohaterom okupowanej Warszawy - grupie młodych uciekinierów z getta, którzy w tym miejscu handlowali papierosami i gazetami. "Dzięki odwadze, pomysłowości i solidarności odnieśli zwycięstwo nad wrogiem. Przeżyli" - głosi umieszczony na niej napis.
Po kilku latach przygotowań Warszawa objęła ochroną archeologiczną teren dawnego getta. Jego tkwiące w ziemi pozostałości są od tej pory zabytkami, a pozwolenia na inwestycje naruszające strukturę gruntu wymagają uzgodnienia z wojewódzkim konserwatorem zabytków.
Studenci i wykładowcy zebrali się na kampusie, by przypomnieć o smutnej przeszłości Uniwersytetu Warszawskiego - 84 lata temu rektor wprowadził na uczelni getto ławkowe.
To było preludium do zgody na faszyzm i nazizm - mówi o getcie ławkowym Agnieszka Holland. Studenci i studentki UW organizują obchody upamiętniające smutną rocznicę wprowadzenia antysemickiej segregacji na uczelni. Starają się o zamontowanie tablicy na kampusie.
W piątek na Muranowie odsłonięto tablicę z nową nazwą ulicy. Fragment ul. Niskiej otrzymał wyjątkowego patrona - Dow Bera Meiselsa, wybitnego XIX-wiecznego naczelnego rabina Krakowa i Warszawy, Żyda i polskiego patriotę.
"Tylko świnie siedzą w kinie!" - skandowali przed otwockim kinem Oaza uczestnicy protestu przeciw projekcji filmu prawicowego dziennikarza Wojciecha Sumlińskiego "Powrót do Jedwabnego". Wyszedł do nich autor dokumentu i przekonywał, że Żydzi od setek lat szkodzą Polsce.
Nie odbył się zaplanowany na środę (15 września) w kinie Wisła premierowy pokaz filmu Wojciecha Sumlińskiego "Powrót do Jedwabnego" o "żydowskim rozbiorze Polski". Kino wycofało się z wynajmu sali organizatorom projekcji. Projekcję przeniesiono do Domu Dziennikarza przy Foksal.
W środę w kinie Wisła na Żoliborzu swoją premierę będzie miał film dokumentalny "Powrót do Jedwabnego", którego twórcą jest Wojciech Sumliński, dziennikarz o skrajnie prawicowych poglądach. Swoje dzieło reklamuje plakatami z hasłem: "Żydowski rozbiór Polski".
Wyjątkowy pogrzeb odbył się we wtorek, 14 września na Cmentarzu Żydowskim przy ul. Okopowej. Uroczyście pochowano tu ludzkie szczątki znalezione w piwnicy domu stojącego na terenie dawnego getta warszawskiego.
Trwa walka o uratowanie przeznaczonej do rozbiórki rampy kolejowej w Falenicy, z której w 1942 r. Niemcy wywieźli na śmierć falenickich i rembertowskich Żydów. Społecznicy wystąpili do wojewódzkiego konserwatora zabytków o objęcie jej ochroną. Zbierają też podpisy pod petycją skierowaną m.in. do prezydenta RP.
Prace znanego z rasistowskich wystąpień szwedzkiego twórcy Dana Parka od piątku będą pokazywane w Centrum Sztuki Współczesnej "Zamek Ujazdowski". Na protest instytucji i organizacji żydowskich dyrektor CSW Piotr Bernatowicz odpowiedział, że nie usunie dzieł Szweda z wystawy.
Copyright © Agora SA