Większość zabudowy pochodzi z początku XX w. i międzywojnia. Duża część to budynki komunalne w złym stanie technicznym. Brakuje w nich podstawowych udogodnień: ciepłej wody, gazu, centralnego ogrzewania. Są przeznaczone do modernizacji w pierwszej kolejności.

Przez wiele lat przekwaterowywano tu z całej Warszawy rodziny ze środowisk dotkniętych problemami społecznymi. To m.in. dlatego na Pradze-Północ jest szczególnie duże natężenie takich problemów jak wykluczenie społeczne, przestępczość, bezrobocie, utrwalona bezradność przez bazowanie na zasiłkach, uzależnienia od alkoholu i narkotyków. Ma w tym pomóc rewitalizacja, w ramach której część nakładów to projekty społeczne.

Mural na ul. Brzeskiej
Mural na ul. Brzeskiej Fot. WOJCIECH TRACZYK/UM Warszawa

Atuty Starej Pragi to dobre położenie i skomunikowanie z centrum miasta. Dzięki zachowaniu starej zabudowy jest to też miejsce atrakcyjne dla turystów. Gości już dziś przyciągają galerie, restauracje, kawiarnie oferujące ciekawy program artystyczny, np. lokale przy ul. Ząbkowskiej i Brzeskiej współtworzą akcje artystyczne i aktywnie w nich uczestniczą (Noc Pragi, Otwarta Ząbkowska, KULmixTURA). Pod koniec 2016 r. przy ul. Targowej 56, obok Muzeum Pragi i bazaru Różyckiego, otwarto Centrum Kreatywności dla tych, którzy chcą rozwijać nowe pomysły biznesowe. Wydarzenia kulturalne, poprawa infrastruktury i nowe instytucje mają się przyczynić do zmiany negatywnego wizerunku tego rejonu.

Turystów mogą skusić tu m.in. takie zabytki, jak: ul. Brzeska, Ząbkowska czy Kijowska z ich zachowanym starym układem urbanistyczno-architektonicznym, Warszawska Wytwórnia Wódek „Koneser” przy ul. Ząbkowskiej 27/31, obiekty sakralne (bazylika katedralna św. Floriana Męczennika i św. Michała Archanioła - ul. Floriańska 3, kościół pw. Najświętszej Matki Bożej Loretańskiej - ul. Ratuszowa 5, cerkiew pw. św. Równej Apostołom Marii Magdaleny - al. „Solidarności” 52) i miejsca związane z dziejami praskich Żydów.

Atutem Starej Pragi jest również sąsiedztwo terenów zielonych (park Praski) i brzegu Wisły z naturalnymi łęgami.

Poza tym projekt ma zlikwidować uciążliwości, które wyliczali sami mieszkańcy podczas debat organizowanych przed uchwaleniem planu rewitalizacji. To m.in. zdewastowane chodniki, zbyt duży ruch kołowy, konieczność zmniejszenia liczby miejsc postojowych na chodnikach, brak atrakcyjnych miejsc w przestrzeni publicznej, konieczność remontów i modernizacji placów zabaw, brak dobrej infrastruktury sportowo-rekreacyjnej.