Po naszym artykule o problemach z przechodzeniem pieszych przez ścieżki rowerowe w Warszawie czytelnicy wskazali miejsca, gdzie są one największe.
Czytelnicy alarmują, że ubywa przejść dla pieszych przez drogi rowerowe. Kto właściwie ma na nich pierwszeństwo: pieszy czy rowerzysta?
Na ścieżce rowerowej wzdłuż ulicy Płaskowickiej pojawiły się wbite w asfalt kilkucentymetrowe śruby. Dwóm rowerzystom przebiły opony.
Na ścieżkach rowerowych naprawdę duży ruch. Wracałem z pracy wzdłuż ul. Towarowej i Okopowej w kolumnie kilkunastu rowerów, ledwo wszyscy zdążaliśmy przejechać na zielonym. Z przeciwka ciągnęły tak samo liczne grupy. A to dopiero kwiecień!
Rozkopana ulica Puławska to według aktywistów i części radnych szansa, by zmniejszyć na niej dominację samochodów. By przekonać do tego ratusz, rozpoczęli akcję, w której do zmian namawiają znane osoby związane z Mokotowem.
Może zamiast kampanii antyunijnej rząd zorganizuje akcję informacyjną o kluczowych zmianach w przepisach dotyczących rowerzystów. Bo ministerstwo tak namieszało, że mało kto się w nich orientuje.
Niemal we wszystkich dzielnicach Warszawy zwyciężyły zielone lub rowerowe projekty: drzewa, ścieżki, parki, rozwój infrastruktury. Te same tendencje widać w ogólnomiejskiej edycji. Na zwycięskie pomysły miasto planuje wydać w przyszłym roku 100 mln zł.
Jak tchnąć życie w opustoszałe Al. Jerozolimskie i Marszałkowską, które przypominają zbankrutowane miasto, a nie europejską stolicę? Kilkaset metrów dalej, na Świętokrzyskiej, się udało. W czym tkwi sukces?
Wśród 42 osób, które zginęły w 2021 r. na warszawskich drogach, 19 to byli piesi, w tym dziewięcioro zginęło na przejściach dla pieszych. Z 700 wypadków ponad 500 spowodowali kierowcy aut. Sprawcami 55 byli rowerzyści, 44 - piesi, a 11 - hulajnogiści.
Do głosowania w budżecie obywatelskim dopuszczono projekt parku linearnego wzdłuż ul. Wólczyńskiej. To formalnie rezerwa drogowa na poszerzenie tej ulicy już w części niepotrzebna.
Trzeba się zastanowić: jaką rolę ma pełnić centrum miasta. Mieszkańców trzeba przekonać, że warto tam przyjść, potrzebne są usługi w atrakcyjnej oprawie - mówi burmistrz podwarszawskiego Piaseczna. Chce przekonać mieszkańców do ambitnego planu przebudowy centrum miasta.
- W najlepszym wypadku można tam stracić zęby. O gorszych sytuacjach nie chcę nawet myśleć - mówi nasz czytelnik o modernizacji Pola Mokotowskiego. I zwraca uwagę na szerszy problem: bagatelizowania dróg rowerowych w czasie remontów.
Razem z czytelnikami szukaliśmy inwestycji zrealizowanych z unijnym wsparciem, które najmocniej zmieniły Warszawę. Zwycięzca nie jest niespodzianką. Za to dużym zaskoczeniem jest w sumie drobna inwestycja, która zajęła drugie miejsce.
Drogowcy wracają do projektu rozbudowy ul. Grzybowskiej, wokół której wyrosły gęsto biurowce. Szykowali tu drugą jezdnię, teraz mają nowy plan. A co ze szlakiem rowerowym?
Po widowiskowej przebudowie Puławskiej w centrum Piaseczna miał nastąpić kolejny etap remontu. Ale w ostatniej chwili radni zawahali się i przetarg na kolejny etap prac trzeba będzie unieważnić.
Drogowcy są gotowi, by jeszcze przed zimą zbudować ścieżkę rowerową wzdłuż tunelu południowej obwodnicy na Ursynowie. Jednak GDDKiA nie chce ich wpuścić, bo "to teren budowy". Choć płotów dawno już tam nie ma.
Nowe rozwiązanie, które Zarząd Dróg Miejskich zastosował na ul. Wąwozowej, ma sprawić, że szlaki rowerowe staną się bardziej widoczne. Świecić będą też ich przecięcia z chodnikami.
Puławska w centrum Piaseczna była szeroką dwupasmową ulicą. Po przebudowie ma tylko jeden pas dla aut, pas rowerowy w jedną stronę i ścieżkę rowerową w drugą, do tego wyremontowane chodniki, pas zieleni i miejsca parkingowe równoległe do jezdni. To miejska rewolucja.
W Gdańsku właśnie zaczął kursować specjalny autobus rowerowy: z przyczepką i z hakami w środku. Może pomysł warto skopiować w Warszawie? Zwłaszcza po ostatnich awanturach i wyrzucaniu rowerzystów z autobusu.
Stacja pomp rzecznych MPWiK na Czerniakowie przerywa malowniczą i wygodną ścieżkę rowerową na wale przeciwpowodziowym. Dlaczego nie może biec przez teren zakładu?
Czegoś musi być mniej, żeby czegoś mogło być więcej - mówi sentencjonalnie wiceburmistrz Piaseczna. Władze miasta zaczynają przekształcanie centrum miasta tak, by było wygodniejsze dla pieszych i rowerzystów.
Pędzą 40 kilometrów na godzinę, wyprzedzają na wąskich ścieżkach, w ostatniej chwili wymijają pieszych. Przybywa wypadków z udziałem rowerzystów. W niedzielę zginął jeden z nich.
W Warszawie na własne oczy zobaczyłam inny rowerowy świat. Czego zawsze zazdrościłam warszawskim rowerzystom?
Popularny szlak rowerowy wzdłuż ul. Puławskiej urywa się przy Dolnej. To jeden z wielu warszawskich "teleportów", a urzędnicy chwalą się kilometrami infrastruktury dla cyklistów. Ci odpowiadają: - Nie tylko kilometry są ważne, ale też spójna sieć.
On musiał słyszeć i czuć, że kogoś potrącił, bo zostawił na mnie lusterko. Ale uciekał szybciej niż we mnie wjechał - mówi pani Paulina, rowerzystka. To już drugi raz, kiedy na moście Poniatowskiego uderzył w nią kierowca.
Brawurowa jazda, nieznajomość przepisów, a czasami głupota. Sypią się skargi na rowerzystów, także pośród ich samych. Czy na ścieżkach jest coraz bardziej niebezpiecznie?
Na miejscu półdzikiego zagajnika na Służewcu ma powstać park linearny. Czy uda się to pogodzić z budową w tym miejscu drogi dla rowerów?
Policjanci masowo zatrzymują rowerzystów na ścieżkach rowerowych. Pytają o cel podróży. Rowerzyści: - Jakie ja stwarzam zagrożenie? Zajmijcie się lepiej piratami drogowymi, którzy szaleją po pustych ulicach.
Zaskoczenie części przechodniów budzi pas dla rowerów wytyczony na ul. Kawalerii. Wygląda jak króciutka, prowadząca znikąd donikąd ścieżka rowerowa. Drogowcy zapewniają, że to nie jest pomyłka, a krótki pas ma sens.
Od trzech miesięcy trwają prace wykończeniowe na wyczekiwanej od lat ścieżce rowerowej z Piaseczna do Warszawy. Czy ZDM zdąży przed zimą?
Ścieżka, na którą cykliści czekają od lat, wciąż jest zamknięta, bo wykonawca nie zrealizował wszystkich prac. Zniecierpliwieni rowerzyści i tak po niej jeżdżą. - Robią to na własną odpowiedzialność - ostrzega ZDM.
Nowy odcinek dla rowerzystów od Zarządu Dróg Miejskich i nowa nazwa ronda, którą przegłosowali wczoraj radni.
W internecie pojawiła się petycja do ministra infrastruktury w sprawie dopuszczenia rolkarzy i deskorolkarzy do korzystania z dróg rowerowych. Zdaniem użytkowników tego rodzaju środków transportu jest to zmiana konieczna.
Drogowcy po wielu latach przymiarek wybrali wykonawcę przebudowy skrzyżowania al. Niepodległości z ul. Batorego. Najważniejsze roboty firma Planeta ma wykonać w wakacje.
Chcemy budować w Warszawie nowe ścieżki rowerowe, tak, by tworzyły spójny system - mówił podczas kampanii wyborczej Rafał Trzaskowski. Obiecał budowę m.in. brakujących kilkuset metrów ścieżki, która połączy w końcu Wilanów z Konstancinem. Jednak drogowcy nie potrafią dziś podać żadnych terminów i przyznają, że na inwestycję nie mają pieniędzy.
Z ruchliwych przystanków na ul. Radzymińskiej znikły wiaty przystankowe. Pasażerowie mokną na deszczu albo śniegu i zastanawiają się, co oznacza wyjaśnienie urzędników: "Projektant drogi rowerowej nie uwzględnił w projekcie lokalizacji nowych wiat".
Uwaga, ta informacja zabrzmi jak hasło z konferencji Patryka Jakiego: miejscy drogowcy przymierzają się do zwężenia w ścisłym centrum Marszałkowskiej, by zbudować ścieżkę rowerową. Jednak proszę zachować spokój, armagedonu drogowego nie będzie.
Ulic nie rozszerzymy. Musimy się zmieścić na przestrzeni, którą mamy. Musimy nauczyć się ją współdzielić - mówi wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska
Budowę blisko 200 km ścieżek rowerowych obiecał Rafał Trzaskowski, kandydat PO na prezydenta miasta. - Ważne jest, żeby tworzyły spójny system - zaznaczał.
W jednym z najniebezpieczniejszych dla rowerzystów miejsc w stolicy doszło do tragedii. Na moście Poniatowskiego zginęła 17- letnia cyklistka. Od lat słychać postulaty, by poprawić bezpieczeństwo na tej przeprawie
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)